Re: Autorespondery (bylo Re: Re: Panowie administratorzy)

Autor: Jaroslaw Rafa (RAJ_at_inf.wsp.krakow.pl)
Data: Thu 09 Sep 1999 - 12:15:44 MET DST


Dnia 8 Sep 99 o godz. 18:18, Andrzej Eilmes napisal(a):

> Do czego? Czy stanowi dla Ciebie istotna roznice, dlaczego firma
> nie chce Ci czegos sprzedac za Twoje pieniadze? Mnie jest raczej obojetne
> czy nie odpowiada na list, bo ma mnie w nosie, czy tez jedyny kompetentny
> pracownik wyjechal na urlop (co mniej wiecej oznacza to samo - firma
> ma klientow w nosie) - w takim przypadku kupuje sie produkt u konkurencji.
> (Zreszta kupowanie w firmie, ktora nie jest w stanie znalezc zastepcy dla
> swojego jedynego kompetentnego pracownika jest dosc ryzykowne - co bedzie
> jak on sobie pojdzie z firmy albo zwyczajnie wpadnie pod tramwaj?).
Wcale nie powiedzialem, ze akurat koniecznie chce sie w tej firmie cos
kupic... Poza tym co, jezeli to jest jedyna (lub najlepsza) firma, ktora tymi
rzeczami sie zajmuje?

> Zgadza sie, w wiekszosci firm nikt nie sprawdza poczty przychodzacej na alias
> firmowy. Ale to nie argument za autoresponderem, tylko za poprawa organizacji
> pracy w firmie. Co pomoze klientowi majacemu _pilna_ (podkreslenie Twoje)
> sprawe informacja "prosze sie zglosic za miesiac, jak wroce z urlopu"?
Pomoze. Po pierwsze, od razu bedzie wiedzial, ze trzeba probowac kontaktowac
sie z kims innym lub zdobyc potrzebna informacje w inny sposob, a nie
bezskutecznie czekac na odpowiedz; po drugie, w ostatecznosci mozna
odpowiednio wczesnie zmienic plany i przelozyc *cala* sprawe, do ktorej byla
potrzebna dana informacja, wlasnie na za miesiac, a tymczasowo znalezc jakies
prowizoryczne rozwiazanie...

Wlasciwie nie wiem, o czym my tu dyskutujemy - poddajemy w watpliwosc
potrzebe maksymalizacji efektywnosci wykorzystania e-maila jako srodka
komunikacji? To skoro nie ma takiej potrzeby, to po co w ogole ten e-mail?
Dla mnie jedna z podstawowych zalet e-maila byla zawsze wlasnie efektywnosc.
Jezeli ta efektywnosc jest niweczona przez dlugie oczekiwanie na odpowiedz, w
niepewnosci czy adresat w ogole list przeczytal (podkreslam te niepewnosc bo
dla mnie to bardzo wazny aspekt, zawsze wole wiedziec na czym stoje) to cos
mi sie tu nie zgadza... :-(
Pozdrowienia,
   Jaroslaw Rafa
   raj_at_inf.wsp.krakow.pl



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:24:50 MET DST