Autor: Jaroslaw Rafa (RAJ_at_inf.wsp.krakow.pl)
Data: Mon 30 Aug 1999 - 14:14:17 MET DST
Dnia 30 Aug 99 o godz. 13:01, isz_at_irc.pl napisal(a):
> Dlatego uważam ten pierwszy artykuł w "Rzeczypospolitej" za groźny przez
> ignorancję dziennikarzy. Został tylko poruszony jeden problem - na newsach
> jest pornografia dziecięca, ani słowa o tym, że drugi problem to jest jej
> usuwanie.
Czy zauwazyliscie, ze ten nieodpowiedzialny artykul w "Rz" spotkal sie z
bardzo rzeczowa i rozsadna kontra "Gazety Wyborczej"??? Prawie caly dodatek
komputerowy z 24 sierpnia jest poswiecony tej sprawie, i zamieszczone tam
materialy dosc dobitnie udowadniaja, ze "Rzepa" napisala glupote. Wydaje mi
sie, ze sedziowie, politycy i inni decydenci czytaja nie tylko "Rzepe", a
"sile przebicia" i wplyw GW uwazam (choc to tylko moje prywatne zdanie) nawet
za nieco wiekszy niz "Rz". Gdyby sprawa byla poruszona tylko w "Rzepie", a
naprzeciw mielibysmy tylko glosy na newsach, to faktycznie uwazam, ze byloby
zle. Ale fakt tych publikacji w GW (na ktore zawsze mozna sie powolac, jakby
co ;-)) przywraca rownowage w przyrodzie ;-)
BTW. Chcialem podziekowac Darkowi Cwiklakowi i jego kolegom z GW za rozsadna
i bardzo potrzebna reakcje.
Pozdrowienia,
Jaroslaw Rafa
raj_at_inf.wsp.krakow.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:24:20 MET DST