Autor: Moi (Moi_at_w.pl)
Data: Fri 13 Aug 1999 - 18:33:31 MET DST
Marek Moskal <moskit_at_irc.p-l> wrote...
> I za to właśnie dziennikarzy nie lubie - piszą bzdury o rzeczach o których
> nie mają zielonego pojęcia.
Para wesolych redaktorkow z Rzepy musiala chyba faktycznie przejsc
"serie klikniec myszka", bo nie wierze, zeby czlowiek "nieklikniety"
mogl wziac odpowiedzialnosc za tak lekko rzucane oskarzenia.
Nikt jednak, z szanownych tutejszych przedpiszcow, nie wzial
pod uwage innego z mozliwych watkow tej "afery".
Czy nie chodzi przypadkiem o wydupczenie z sieciowego obiegu
darmowych uslug (usenet, InfoSeek, ftp, irc, etc.), swiadczonych
przez serwery uniwersyteckie?
Inna sprawa jest fakt, ze w normalnym kraju powinny one przynosic
dochody, co uwazam za chwilowo niemozliwe w burdelu zwanym polskim
internetem.
Nie bardzo wiem co to jest ta zoofilia, ale zapalalem dziwnym zaiste
uczuciem do autorki "Smieci w Internecie". A to na wiesc o tym, ze
nikogo nie interesuje fakt analogicznych problemow w sieciach
zachodnich. U nas - po prostu - mozna zakazac i juz...
Proponuje to samo uczynic z wypadkami samochodowymi. W razie kraksy,
powiesic za jaja Dyrektora Zarzadu Drog Miejskich, albowiem
"odpowiedzialnosc administratorów jest bezdyskusyjna, a przy
zaniedbaniach sankcje powinny być dotkliwe."
Szczesc Boze,
Moi
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:23:31 MET DST