Autor: Bart Ogryczak (B.Ogryczak_at_students.mimuw.edu.pl.no.spam)
Data: Mon 21 Jun 1999 - 22:39:56 MET DST
Nocy (lub dnia) Mon, 21 Jun 1999 19:58:58 GMT, Radoslaw Poplawski zeznaje:
>>>Tak samo jak jazda wlasnym samochodem (zaplaciles przy kupnie, teraz
>>>jezdzisz za darmo). Jestesmy nawet w lepszyej sytuacji od mieszk. USA, bo
>>>oni kazde auto musza dlugo splacac... :>
>> Musisz płacić za korzystanie z dróg (tak zwany podatek drogowy,
>>który z drogami poza nazwą niewiele ma wspólnego, ale to już inna kwestia).
>Inna, bo juz go nie ma (dotyczy - zdaje sie - juz tylko ciezarowych).
Mieli go wliczyć w benzynę. Skoro mówisz że nie ma, to pewnie
wliczają. Ja nie wiem, nie mam bryki :-(
Anyway, jakby rozdawali bryki za darmo, to nie twierdziłbym że trzeba za te
bryki przepłacać bo benzynę mamy w europie drogą.
>>Jeżdżąc autobusem nie płacisz podatku drogowego. I to jest mniejwięcej
>>tak różnica jak między dial-up TP s.a. a komerycnymi providerami.
>Czyli autobusem jezdzisz za darmo? :)
Nie, płace za jeżdżenie autobusem, a nie z zużycie drogi.
A jadąc na rowerze zużywam drogę zupełnie za darmo ;->
>>>PS. Juz na pierwszym roku w dowolnej szkole ekonomicznej ucza, ze nie ma nic
>>>za darmo :))).
>> A Sex, Linux and Rock'n'Roll ;->
>To jest _bezplatne_ :).
A.. chodzi Ci o to, że trzeba włożyć troche
wysiłku coby osiągnąć satysfakcjonujące rezultaty ;->
bart
--
rm: remove `/dev/brain'? y
bart @ bart.w-wa.pl || http://www.bart.w-wa.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:22:27 MET DST