Re: ORBS, jeszcze raz

Autor: Wojciech Myszka (W.Myszka_at_immt.pwr.wroc.pl)
Data: Fri 18 Jun 1999 - 23:06:36 MET DST


Jaroslaw Rafa <RAJ_at_inf.wsp.krakow.pl> napisał(a) w artykule
<B7359D354D_at_inf.wsp.krakow.pl>...
> Dnia 18 Jun 99 o godz. 10:21, Wojciech Myszka napisal(a):
>
> > DP > I myslisz że wszyscy userzy będą tego programu używać ? Wybacz,
> > DP > ale
> > DP > bredzisz ...
> >
> > Oczywiście, że będą - bo inaczej _nie_ wyślą poczty...
>
> Oczywiscie, ze *nie* beda, tylko poskarza sie Twojemu szefowi, a Ty albo
> zmienisz konfiguracje serwera albo stracisz prace...

  Chyba nie zrozumiales tego o czym pisalem. Ale to zupelnie nieistotne.

  Tak wlasnie bardzo dlugo dzialal AOL.

  Wreszcie pojedyncza osoba, ktora korzysta z DOSu (wybacz Jarku) nie jest
  w stanie wplynac na wynik finansowy przedsiewziecia. Licza sie masy
  (echm..., jak by to powiedziec???? Badzmy szczerzy: lamerow :-)

  Scenariusz mniej pesymistyczny, to rozwoj protokolu POP we _wlasciwym_
  kierunku (zamiana go na inny lepszy protokol przesylania poczty) i
  implementacja we wszystkich klientach poczty. Jest to znacznie lepsze
  rozwiazanie od trzymania open relajow. Jezeli nie zdajesz sobie z tego
  sprawy, to nie rozumiem zupelnie o czym tu dyskutujemy...

  Wakacyjnie pozdrawiam

  Wojtek

  PS Jarek jak zwykle wyrwal mi sie z watku - wiec odpowiadma tutaj
     nieco szerzej zebym zostal dobrze zrozumiany - nie bede mogl w
     najblizszym czasie brac udzialu w tej pasjonujacej dyskusji.

  Watek dotyczyl (o ile sobie przypominam) open relajow i ORBSa. Gptow
  jestem czesciowo zgodzic sie z jarkiem, ze nie jest to (ORBS) metoda
  tak do konca najszczesliwsza: pozwala ona na odrzucenie calej poczty z
  serwera ktory _potencjalnie_ moze byc wykorzystany jako relaj.

  Tlumaczylismy sobie dosyc dokladnie czemu tak u nas jest. Na ten temat
  tez zabieralem glos: mamy dosyc slabych (przepraszam wszystkich
  preznych :-) providerow, ktorzy za pomoca numerow dostepowych TPSA
  lapia klientow jakich sie da i gdzie sie da. I najlatwiej im jest gdy
  ich serwery SMTP sa otwartymi relajami.

  Jedyna (IMHO) metoda rzowiazania tego problemu jest takie unowozesnienie
  protokolu POP (albo zastapienie go czyms innym), zeby nie tylko nie
  prtzesylal hasel w postaci jawnej ale aby rowniez rozwiazal problem
  dostarczania poczty wysylanej do serwera SMTP.
 
  Tak, ciezko jest ruszyc cos co jest powszechnie uzywanie - ale nie
  jest to niemozliwe. Szkoda ze nikt tego jeszcze nie zaczal robic. Jezeli
  tylko wiekszosc prowajderow uzna sprawe za istotna i zechce ten protokol
  stosowac - zaimplementuje go i MS. Pozwole sobie przypomniec, ze jeszcze
  nie tak dawno przy okazji dyskusji nad polskimi literami toczylismy
  dziwaczne, z dzisiejszego punktu widzenia, dyskusje. MS standard
  ISO-8859-2 zaimplementowal znacznie szybciej niz ktokolwiek z nas sie
  spodziewal.

  W sprawie MS: naglowki tego akurat postu swiadcza dobitnie ze korzystam z
  tego systemu. Korzystam tez jeszcze z innych. A w swoim zyciu korzystalem
  juz z tak wielu systemow ze dyskusja dla wiekszosci z Panstwa (za
  wyjatkiem moze Jarka - pamietasz George'a?) bylaby niezrozumiala.

  A prawda jest taka, ze SMTP nie jest niczym tak doskonalym co nie moze
  byc zastapione czyms lepszym. I jak juz taki protokol zostanie opracowany
  i zaakceptowany - bedzie dostepny na wszystkie platformy. Ze nie bedzie
  to szybko - to juz zupelnie inna sprawa. Tak ze wymaganie dzis aby kazdy
  provider juz zawsze udostepnial "standardowe SMTP" to jednak przesada. Ja
  wolalbym juz ESMTP :-)

  Zdaje sobie tez sprawe ze takie pisanie nic nie zmieni i problem open
  relajow i ORBS i RBL i IMRSS (czy jak mu tam) pozostaje dalej
  nierozstrzygniety. Byc moze zwycieza regulacje mowiace ze
  nieprzyjmowanie spamu to grzech.

  I tym optymistycznym akcentem koncze udzial w dyskusji na dni kilka lub
  kilkanascie.

  W



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:22:22 MET DST