Re: Dostep TPSA 2 podejscie

Autor: Marcin Jagodzinski (marcinj_at_webcorp.com.pl)
Data: Thu 01 Apr 1999 - 15:51:22 MET DST


On 1 Apr 99 10:27:37 GMT, RAJ_at_inf.wsp.krakow.pl (Jaroslaw Rafa) wrote:

>Dnia 1 Apr 99 o godz. 10:59, Andrzej Zak napisal(a):
>
>> o 8 rano: 10-20 razy
>> 14: 40-50, w porywach do 80
>> 18: 30-40
>> 22: 20-30
>> 2 w nocy - zdarza sie nawet za 1-szym razem
>
>Jak widac z zestawienia tego listu, dotyczacego Warszawy, z pozostalymi,
>dotyczacymi innych regionow kraju, oslawiony (nawet juz w gazetach) problem
>"niemoznosci dodzwonienia sie na 0-202122" jest problemem glownie, jezeli nie
>wylacznie, Warszawy.
>To przykre, ze wiele osob wypowiadajacych sie publicznie, czy to tu na
>newsach, czy w prasie, tak generalizuje i tworzy w ten sposob fame ze
>"na 0-202122 nie mozna sie dodzwonic".
>A nalezaloby pisac prawde - na 0-202122 nie mozna sie dodzwonic *w Warszawie*.
>Warszawa to nie cala Polska...

Rozumiem, że do mnie pijesz ;-)

Tak. Powiem tutaj (choć nie wiem, czy to kogoś interesuje), że na Ursynowie
ponad 100 prób w dzień powszedni, wieczorem, to była normalka. Dane
pochodzą sprzed pewnego czasu, sorry, nie mam teraz czasu na czasochłonne
testy.

Nie, Warszawa to nie cała Polska. Ale ja nie mieszkam w całej Polsce.
Możliwe, że w Mszanie Dolnej można się podłączyć bez bólu. Ale to właśnie u
nas drażnią nas bilboardami o tym, jak to połączono Polskę ze światem. Jak
rozumiem, to, że to jest Polska bez Warszawy, to nie jest wielka różnica.

Marcin Jagodzinski
(or compatible)



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:20:39 MET DST