Autor: Tomasz Kłoczko (kloczek_at_rudy.mif.pg.gda.pl)
Data: Thu 08 Oct 1998 - 21:10:29 MET DST
Jaroslaw Zielinski <jz_at_winter.info.pl> wrote:
: Grzegorz Grudzinski wrote:
:>
:> Hmmm, bo decyzje podejmują specjaliści od marketingu, nie mający
:> przygotowania technicznego?
: Decyzje o zakupie oprogramowania w firmach komputerowych cyz tez
: przedsiebiorstwach jak slyszalem, sa podejmowane przez kierownictwo na
: podstawie opinii informatykow i finansistow. Dzialy marketingu sa
: wybitnie uslogowymi, zajmuja sie kreowaniem wizerunku przedsiebiorstwa i
: jego produktow. Nie decyduja o takich sprawach, chyba ze w takim
: zakresie, ze zamawiaja komputer dla nowego pracownika i mowia, do czego
: mniej wiecej ma sluzyc. Tak dzialo sie w firmach, w ktorych pracowalem
: lub z ktorymi wspolpracowalem. Byc moze sa firmy, w ktorych jest
: inaczej.
Przpraszam .. byłeś może na spotkaniach typu "M$ rekolekcje" lub "M# spędy" ?
Do kogo tego typu "rołd szoł" są adresowane ? Do kadry technicznej ?
Dalczego te imprezy mają najczęsciej formę nie przezetacji technicznej
przyjmująć najczęściej jako głowną formułę 3xE (Epatowanie Erudycją i
Elokwencją) ?
Potem taki szef przychodzi z takiego spotkania i mówi do administratorów
"Panowie nastał Nju Tajm. Nowe programy już zamówione .. cieszycie się ?"
kloczek
-- ----------------------------------------------------------- *Ludzie nie mają problemów, tylko sobie sami je stwarzają* ----------------------------------------------------------- Tomasz Kłoczko, sys adm @zie.pg.gda.pl|*e-mail: kloczek_at_rudy.mif.pg.gda.pl*
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:16:28 MET DST