Autor: Jaroslaw Zielinski (jz_at_winter.info.pl)
Data: Sat 03 Oct 1998 - 21:34:09 MET DST
Artur Grzymala wrote:
>
> Moze sprzedawac marchewki, ale wtedy jest sprzedawca marchewek a nie
> informatykiem.
To kiedy jest informatykiem? Ach, gdy "klika". No, naprawiajac system
unixowy moze wogole nie uzywac myszy, wiec faktycznie informatykiem nie
jest...
> : Nie wiedzialem, ze do bycia grafikiem gry komputerowej potrzebne sa studia
> : informatyczne...
> Czy ja cos takiego napisalem?
Na moj tekst 'nawet w grach komputerowych (...) potrzeba
informatykow..." opdowiedzial pan: "Potrzeba programistow i grafikow".
Zrozumialem, ze to dwie specjalnosci informatyczne.
> : Moze
> : mi pan przystepnie objasni, co tamci powinni robic?
> klikac.
Zabraklo rzeczowych argumentow? To nie dowiem sie, co powinni robic
informatycy i dlaczego nie moga dokonywac napraw serwisowych komputerow?
> : PS. A propos rozwiazan internetowych - co to za genialny darmowy
> : program, ktory rwie watki w dyskusji?
> Dbajacy o zmniejszanie nadmiarowosci informacji. Zabraklo rzeczowych
> argumentow?
Nie, po prostu trudniej jest szukac poprzednich cytatow. A jak ten
program dba o zmniejszenie nadmiarowosci informacji, poza tym, ze kasuje
wazna informacje o tym, jakie postingi byly w danym watku?
Jaroslaw Zielinski
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:16:15 MET DST