Autor: Michal Mosiewicz (mimo_at_interdata.com.pl)
Data: Sat 12 Sep 1998 - 18:42:45 MET DST
Dariusz Margas wrote:
> A jaka jest roznica pomiedzy uzyciem slowa warszawa w nazwie serwisu
> internetowego (np. www.warszawa.com) a np. w nazwie hotelu (Hotel
> Warszawa) albo samochodu (Warszawa 224?)?
TEZA: Jest różnica między użyciem słowa w nazwie domeny, a użyciem
dobrze identyfikowanej domeny do własnych celów.
DOWÓD: Przypuśćmy, że tak nie jest. Wtedy domeny www.zamosc.co.pl i
www.zamosc.pl byłyby domenami o równym znaczeniu. Zatem nikomu nie
powinno sprawiać różnicy jaką domenę dostanie. A to, że sprawia różnicę
kończy dowód.
DYGRESJA: Różnica w traktowaniu domen wynika z hierarchicznej struktury
DNS'u, do której wcześniej zostaliśmy przyzwyczajeni regulaminami
przydziału domen. W szczególności domeny miasto.pl miały być domenami
regionalnymi. Stąd domena www.miasto.pl wiązana jest z regionalnym
serwisem www. Natomiast domeny takie jak www.lodz.pdi.net nie są
kojarzone z serwisami regionalnymi. Ich znaczenie zostaje dopiero
wypracowane przez właściciela domeny second level. Samo powstanie takiej
domeny nie oznacza jeszcze kojarzenia serwisu z serwisem regionalnym.
> Porownywaliscie domeny do znakow towarowych, a w patentach sa pewne
> "ogolnodostepne" rzeczy - np. ksztalt walca. Byl od zawsze i jako takiego
> nie mozna go opatentowac, kazdy moze go uzyc (rowniez jako np. fragment
> wlasnego wzoru uzytkowego).
To też dość ciekawa uwaga. Ciekawa, bo prowadzi do konkluzji, że
rejestrowanie nazw typu ftp, www do prywatnych celów jako domen second
level jest naganne. Tak jak w znaku towarowym użycie walca nie jest
elementem odróżniającym go od innych i nie można powiedzieć, że na
przykład odtąd walec będzie logo jakiejś firmy, tak samo NASK nigdy nie
powinien był zarejestrować domen www.pl, www.miasto.pl itp. Wszyscy
wiedzą, że przedrostek www. jest przez internautów identyfikowany z
serwerem www domeny do której należy. Zatem prawo do domeny www.xxx może
sobie rościć wyłącznie dysponent domeny xxx.
> Przy okazji - chyba sie nie zrozumielismy. Nie twierdze, ze www.zamosc.pl
> powinno trafic w rece ZOO (choc nie twierdze tez, ze nie powinno).
> Uwazam tylko, ze za zaistniala sytuacje wine ponosi NASK, a nie ZOO.
NASK ponosi winę. Ale to czy tylko on ponosi winę powinien rozstrzygnąć
sąd. To wcale nie jest oczywiste. Dlaczego? Ano wróćmy do dobrze znanego
przykładu - przypuśćmy, że ktoś zarejestruje cocacola.pl (na przykład,
żeby pohandlować). Najprawdopodobniejsza sytuacja jest taka, że w pewnym
momencie pewna firma zażąda zwrotu, co im się należy. Jeśli rejestrujący
będzie się opierać, to sprawa zakończy się w sądzie, który przyzna
wiadomej firmie prawo do jej użytkowania. Jeśli sprawa się przeciągnie,
to zawsze może wyniknąć kwestia odszkodowania za poniesione straty. Kogo
w takim przypadku nimi obarczyć? NASK w całości? Rejestrującego? Kto ma
zapłacić koszta procesu? Tu nie ma pewnika jednostronnej winy.
Michał
-- WWW: http://www.lodz.pdi.net/~mimo tel: Int. Acc. Code + 48 42 2148340 add: Michal Mosiewicz * Bugaj 66 m.54 * 95-200 Pabianice * POLAND
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:15:26 MET DST