Re: Monitorowanie dzialanosci - ki diabel?

Autor: Gwidon S. Naskrent (naskrent_at_hoth.amu.edu.pl)
Data: Mon 31 Aug 1998 - 17:46:05 MET DST


On Mon, 31 Aug 1998, Ziemek Borowski wrote:

#>>Tylko ze niebezpiecznie pachnie mi to szpiclowaniem. Monitoruje i donosi
#>>komu trzeba, czy tak?
#>wystarczy ze czasem zerknie w wynik ps aux,
#>lub ma troche bardziej rozbudowane
#>reguly logowania w sendmailu... To tez mozna i trzeba uznac za monitorowanie.
#>A user musi byc swiadom ze nie jest ANONIMOWY.

Nie chodzi mi o to JAK on to robi, tylko CO on z tym robi. Bo przeciez nie
puszcza tego mimo oczu/uszu - chyba ze monitoruje bo mu dziekan kaze co
miesiac przynosic wydruki i wykresy.

#>>Czuje sie osaczony...
#>IMHO niepotrzebnie.

Gdybys znal mojego admina (ktorego juz tu jeden z dyskutantow niezbyt
pochlebnie przedstawil...)

GSN



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:14:56 MET DST