Autor: Jaroslaw Lis (lis_at_papuga.ict.pwr.wroc.pl)
Data: Mon 18 May 1998 - 20:12:02 MET DST
Michal Rok <mrok_at_waw.pdi.net> wrote:
: A czy sadzisz, ze ktokolwiek powazny (zalozmy, ze w USA, bo w Polsce
: jeszcze nie ma takich precedensow) podpisalby umowe o dostep do
: internetu, w ktorej nie wyparlby sie wszelkiej odpowiedzialnosci za
: posrednie konsekwencje odciecia cie od sieci?
Mysle ze znalazloby sie pare firm, wlasnie wsrod powaznych.
Oczywiscie taki "gwarantowany dostep" kosztuje o wiele drozej, a
wiekszosc kosztow ... zjada ubezpieczenie od wyplaty odzskodowania.
Lloyd nie takie rzeczy ubezpiecza :-)
J.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:13:50 MET DST