Re: Supercenzura Internetu

Autor: Jaroslaw Rafa (RAJ_at_inf.wsp.krakow.pl)
Data: Mon 27 Apr 1998 - 16:00:41 MET DST


Dnia 27 Apr 98 o godz. 3:53, Piotr Solarz napisal(a):

> okazji, jeśli poczta elektroniczna jest źle zaadresowana to wróci do
> nadawcy i nawet w tym wypadku nie widzę powodów by jakiś admin musiał ją
> czytać.
Admin jest inteligentniejszy od sendmaila ;) i moze sforwardowac list do
wlasciwego adresata jezeli np. pomyliles jedna literke w adresie.
Natomiast uzytkownicy (nawet profesorowie) potrafia nie byc na tyle
inteligentni, aby dotarlo do nich, ze pomylili adres, i co teraz powinni
zrobic, a co wiecej - potrafia sie awanturowac (zwlaszcza profesorowie), ze
ich poczta nie doszla tam gdzie powinna, "chociaz ja wyslali".
Ja osobiscie zwroty staram sie forwardowac, o ile wiem dokad... Poza tym do
tego przewaznie wystarczy czytac same naglowki.
Pozdrowienia,
   Jaroslaw Rafa
   raj_at_inf.wsp.krakow.pl



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:12:47 MET DST