Re: Glupota userow? (bylo Re: bannermania.<<NOM>>.pl)

Autor: Wojciech Myszka (myszka_at_immt.pwr.wroc.pl)
Data: Mon 06 Oct 1997 - 20:04:40 MET DST


Marek Baczek <mgb_at_qdnet.pl> wrote in article
<61an0g$dgj$1_at_sunsite.icm.edu.pl>...
  [na temat mleka :-)
: Niestety problem tkwi w tym, ze nie mozesz miec NIGDY pewnosci co
: pijesz, tak jak nigdy nie masz pewnosci na co trafisz w Internecie!
  ---
  Nooo... nie wyszlo mi i musze zaczac od nowa. Otoz napisales, ze
aby wypic szklanke mleka nie trzeba nic wiedziec o krowach sugerujac,
ze nie wiedzac nic o "technologii sieciowej" (cokolwiek o znaczy)
mozna korzystac z Internetu.

  Ja na to odpisalem, ze mozna sie "przejechac" pijac kazdy bialy
napoj znajdujacy sie w szklance (i nie chodzilo mi wcale o zadne
zaleznosci jaki sie rodza pomiedzy rodzicem a dzieckiem!).

  Chodzilo mi o to, tylko, ze osoba, ktora zupelnie nic nie wie na
temat "technologii sieciowej" powinna w swoich sadach (na temat
funkcjonowania sieci, na przyklad) opierac sie na czyms (w przypadku
"mleka" byli to rodzice; w przypadku sieci nie musza to byc admini).
I nie rzecz w tym zeby nie zrobic sobie KRZYWDY (o tym nie myslalem
wcale). Rzecz w tym, zeby gadac z sensem :-)

  Nie sadze tez, ze admini powinni (bo ze nie chca byc - to wiem na
pewno) matkowac userom - jak sugerujesz.

  Problem stosunkow miedzy adminem a uzytkownikiem jest stosunkowo
prosty: admin ma administrowac sprzetem i kawalkiem sieci ktory mu
przydzielono. User ma sie cieszyc, ze dostaje do sieci i zasobow
kompuera dostep :-) (Albo inaczej mowiac - jak zaplaci za korzystanie
- moze korzystac i nawet stawiac warunki.)

  Jezeli zas pojawia sie problem placenia - to pomiedzy userem a
adminem znajdje sie jeszcze kasa i "kapitalista", ktory z niej
najwiecej bierze.

  [...]
: Sensem istnienia admina jest user. Kimze jest admin bez usera?
: Nikim.
  ---
  Skadze znowu. Zaczyna byc wreszcie czlowiekiem i moze sie cieszyc z
pracy ktora wykonuje...

  (Oczywiscie wszstkie powyzsze uwagi odnosza sie do sytuacji admina,
ktory nie pracuje na potrzeby "kapitalisty". Rozumiem, ze Twoim,
Marku, celem funkcjonowania w firmie qdnet.pl jest sluzenie userom
(a nawet luserom). Tak kazal "kapitalista". Chyba, co jeszcze gorsze,
ze jestes w jednej osobie i wlascicielem i pracownikim najemnym.
Wowczas nic juz nie moge poradzic :-(

  Wojtek

  PS I oczywiscie przepraszam za tony osobiste. Nie bylo moim
zamiarem (i mam nadzieje ze sie tak nie stalo) obrazac kogokolwiek.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:05:53 MET DST