Re: Cos o domenach na swiecie...

Autor: Jaroslaw Rafa (RAJ_at_inf.wsp.krakow.pl)
Data: Mon 22 Sep 1997 - 22:02:56 MET DST


Dnia 22 Sep 97 o godz. 19:41, Sergiusz Pawlowicz napisal(a):

> Pawlus Jerzy <Jerzy.Pawlus_at_cyf-kr.edu.pl> wrote:
> : Dopoki serwery uDNS i eDNS dzialaja poprawnie i odpowiedzialnie
> : wszystko jest dobrze. Natomiast gdyby ktoremus z nich zachcialo
> : sie pobawic w podrobienie adresow hostow z .com, .edu to jest sie
> : bezradnym.
>
> A jak INTERNIC zacznie byc nieodpowiedzialny?
> Myslac w ten sposob mozemy przestac byc pewni wszystkiego.
InterNIC owszem moze tez zaczac byc nieodpowiedzialny. Tylko, ze on ma
konkretne umowy ze swoimi klientami, ktorzy rejestrowali domeny np. w .com, i
jezeli zaczalby cos mieszac w tych domenach, to ci klienci podaliby go do
sadu.
AlterNIC czy uDNS ma analogiczne zobowiazania wylacznie wobec SWOICH klientow,
tzn. tych ktorzy rejestrowali sie w domenach typu .nic, .web itp. Nie
zawieral zadnej umowy z klientami InterNIC-u ani z samym InterNIC-em. Po
prostu robi sobie od niego zone transfer. A wiec na dobra sprawe gdyby zaczal
mieszac przy domenach InterNIC-owych to chyba prawnie nic nie mozna by mu
bylo zrobic... ;-)
Swoja droga ciekaw jestem, co by powiedzial na to jakis prawnik, jezeli tu
jest: czy w tym hipotetycznym przypadku, o ktorym tu mowimy, mozna byloby
wykombinowac jakas podstawe prawna do scigania AlterNIC-u za "mieszanie" przy
domenach, na obsluge ktorych *nie zawieral zadnej umowy* ???
Chociaz jak znam amerykanskich prawnikow, to o wszystko sa w stanie sie
procesowac... ;-)
Pozdrowienia,
   Jaroslaw Rafa
   raj_at_inf.wsp.krakow.pl



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:05:31 MET DST