Autor: Tomek Meka (106505.1501_at_compuserve.com)
Data: Sat 05 Jul 1997 - 23:09:45 MET DST
Jaroslaw Rafa wrote:
>
> Powiem zlosliwie: to nie trza bylo robic zle (tzn. rejestrowac sie w .pl).
> Wszyscy od dawna ostrzegali, ze to jest "be". ;->
> Czy jak zaparkujesz w niewlasciwym miejscu samochod, i straz miejska ci go
> wywiezie Bog wie gdzie, to tez bedziesz zadal od niej odszkodowania za
> poniesione straty (ktore niewatpliwie mogly byc *bardzo* duze, jak
> najbardziej)? Ha! Wrecz przeciwnie, to jeszcze oni kaza ci zaplacic za
> odtransportowanie samochodu! Przeciez byles uprzedzony, ze tu sie nie parkuje
> - teraz ponos konsekwencje...
Jejku, ja dalej nie rozumiem, co jest takiego w tym strasznego?
Osobiscie uwazam adres np. auto.pl za bardzo eleganckie. A ze nikt nie
wie o co chodzi? Jakos w Niemczech tak jest, i nigdy nie slyszalem o
problemach. I moj adres jest w domenie .de (cs.tu-berlin.de -
uniwerek). I kazdy wie o co chodzi. Dlatego uprzejmie prosze jeszcze
raz o wyjasnienie, co jest takiego strasznego w odrobinie dowolnosci? No
i nikt wczesniej w oficialnym dokumencie NASK-u nie mowil, ze domena
*.pl jest be, a tylko ze rejestruja w niej domeny firmom dzialajacym na
terenie calej Polski. A to chyba jest co innego.
Pozdrawiam
Tomek
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:04:26 MET DST