Autor: Tomasz Leszczynski (zeton_at_waw.pdi.net)
Data: Wed 05 Feb 1997 - 07:28:51 MET
Dolacze sie do ogolnych uzalan bo sie powstrzymac nie moge.
On 4 Feb 97 at 20:35, Qurczak pisal(a):
> Zwracam się z prośbą o pomoc: Czy ktoś przypadkiem nie wie, czy można
> coś poradzić na to, że warszawskie 0202122 bardzo często (np. dzisiaj w
> godzinach szczytu w 90% przypadków) wiesza się na "Weryfikuję nazwę i
> hasło użytkownika..." w Dial-Up Networking Windowsów 95?
TP S.A. ma problemy dosc czesto a co ciekawe wszystkie sa strata
klienta a zyskiem TP S.A. Zdarza mi sie, ze po dogadaniu sie modemow
nic dalej mi sie nie dzieje czyli kolejna darowizna 0.17 NZL. To
znaczy bede probowal to reklamowac jak mi TP S.A. udostepni billing
(zlozylem juz reklamacje). Niestety procedura reklamacyjna TP S.A.
jest po wojskowemu nieskomplikowana:
1. Klient nie ma racji.
2. Jesli ma racje patrz punkt 1.
> odpowiedzi, która nie wywiera na nim żadnego wrażenia. Pozostaje tylko
> poczekać dla pewności kilkadziesiąt sekund (czasem w końcu się łączy,
> ale rzadko, zwykle po zachowaniu sie lampek można szybko poznać, czy są
> jakieś szanse) i rozłączyć się. Kiedy łączy się dobrze, wygląda to tak,
> że na raz zapalają się obie lampki, wyjściowa i wejściowa, gasną, znowu
> się zapalają obie razem i się łączę - "Logowanie do sieci...".
Temu to dobrze...lampki ma. Ja nie mam lampek i musze polegac na
wlasnym sluchu.
>
> Rzadziej zdarza się tak, że nie łączy się w inny sposób, mianowicie
> odgłosy przy "Wybieranie numeru..." są inne niż normalnie i w końcu
> zapętla się z charakterystycznym okresowym gwizdem/bzyczeniem.
> Pozostaje się rozłączyć, a impuls poszedł!
Tez mi sie zdarza. Wydaje mi sie, ze najuczciwiej by bylo gdyby
impuls dla 0202122 byl zaliczany PO zalogowaniu uzytkownika albo, co
latwiejsze do zrealizowania po 30 sek. od uzyskania polaczenia.
Mysle, ze 30 sek. pozwoliloby zorientowac sie, czy polaczenie
zostanie nawiazane uniemozliwiajac jednoczesnie zrobienie czegos
sensownego za darmo. Ale co ja tu wypisuje. Juz widze jak mrowka
przekonuje slonia, zeby nie nadepnal na mrowisko.
>
> Nie wspominam już o zwykłej zajętej linii, która oprócz irytacji i
> opóźnienia być może pilnego wysłania poczty nie ma szkodliwego skutku
> ubocznego w postaci zmarnowanego impulsu. Na to chyba nic nie można
> poradzić.
To juz problem z TP S.A. ktora nie umie tego dostepu do Internetu
przyzwoicie obsluzyc bo nie stac jej na odpowiednia ilosc modemow.
Pozostaje pytanie: to po co w ogole zaczynali? Mnie w ogole to
zainteresowanie monopolocha Internetem zaciekawia. To jest, prosze
panstwa mocno podejrzane bo moja rodzina na przyklad rozmawia sobie
przez ten Internet z Londynem placac TP S.A. jak za lokalne.
>
> Prawdopodobieństwa poszczególnych sposobów, w jaki się nie łączy,
> silnie zależą od godziny. Najlepiej jest chyba o 4 rano, ale wtedy
> przecież śpię! Za to 16ej łączenie trwa zwykle kilkanaście minut
Poczekaj jak TP S.A. wprowadzi ruch nocny na polaczeniach lokalnych.
Zobaczysz o jakich dziwnych godzinach mozna chodzic spac.
> Byłbym wdzięczny za jakieś rady...
>
> --
> QURCZAK
> Marcin Kowalczyk
> mk167280_at_students.mimuw.edu.pl
Z powazaniem
Tomasz Leszczynski
P.S. Rady? No nie wiem. Moze marsz protestacyjny na ministerstwo
lacznosci? Moze obrzucenie min. Zielinskiego jajkami?
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:02:26 MET DST