Autor: Tomasz Leszczynski (zeton_at_ornak.waw.pdi.net)
Data: Wed 25 Dec 1996 - 01:24:43 MET
Maciek Uhlig pisal:
>Tomasz Leszczynski (zeton_at_ornak.waw.pdi.net) wrote:
>
>> Ale w swoim postingu na ten temat Wojciech Myszka sugerowal cos zupelnie
>> innego! To mianowicie ze TPSA udostepnia lacza (LEGALNIE) a potem donosi
>> na korzystajacego z nich osobnika ze lamie Ustawe o Lacznosci co
>> JEST MOZLIWE bo TPSA nie wnika co sie bedzie przez te kable przesylalo
>> a mozna je wykorzystywac wbrew ustawie. Tyle.
>
>Jest tak, ze w umowie z TPSA o dzierzawe lacza abonent oswiadcza, ze
>posiada wszelkie niezbedne zezwolenia. Gdyby zatem dzierzawil od TPSA, a
>nie mial zezwolen, to jego wina jest bezsporna.
Oczywiscie. Ustawa jest ustawa~. Niemniej jest w tym atmosferka minionego
ustroju. Z tym ze wtedy chodzilo o kneblowanie niepokornych a teraz chodzi
o bardziej przyziemna kwestie czyli o forse. No bo po co komu dodatkowe
zezwolenia na transmisje w kablu? Czy nie kloci sie to z wolnoscia slowa
wlasnie?
>A ustawe o lacznosci czym predzej nalezaloby zmienic; coz, kiedy uwage
>przedstawicieli ludnosci zaprzataja ustawy zupelnie innej natury...
Nie zgadzam sie :-) Ta ustawa wlasnie bardzo ich zajmuje bo przysparza
Panstwu niemalych dochodowm (o utrzymywaniu kilkudziesieciu tysiecy nierobow
nie wspominajac) w formie zawyzonych oplat za telefony. Zawyzanie
to (informuje czepialskich :-) UDOWODNIL raport NIK. Gorzej, ze swiadomosc
ludnosci "w temacie" jest niska.
>
>--
>Pozdrowienia,
>
>Maciek
Z powazaniem
Tomasz Leszczynski
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:01:36 MET DST