Re: O co chodzi w tych domenach? (by這 Kij w mrowisko domen)

Autor: S.D. (nyce_guy_at_irc.pl)
Data: Fri 20 Dec 1996 - 14:02:28 MET


Marek Kuchciak <mkc_at_ccs.pl> wrote in article <32BA5E9F.2825_at_ccs.pl>...
> Chodzi o to, ze pierwsze z wymienionych przez Ciebie rozwiazan jest
> wygodne dla komercji, ale na dluzsza mete sprawi klopoty (w koncu jak
> ktos kiedys powiedzial najwiekszym ograniczeniem informatyki jest
> skonczona liczba trzyliterowych skrotow ;-)). Dlatego tez trzeba
> stworzyc system z elementami drugiego z wymienionych przez Ciebie
> rozwiazan, ale zdecydowanie nie wg tak ekstremalnego przykladu. Np. z
> du瘸 iloscia domen funkcjonalnych (znacznie wiecej niz dzis) i
> regionalnych. Po co? Np. po to, 瞠by zak豉d "Instalatorstwo - Bogdan
> Malinowski" w Kobierzycach mogl sobie zarejestrowac domene
> ibm.kobierzyce.pl (no bo przeciez nie ibm.pl).
>
To co piszesz ne rozwiazuje niczego bo IBM moze miec placowke badawcza w
kobierzycaach i wteey wojna gotowa.
Wszelkie domeny regionalne traca sens przy firmach majacych wiecej niz
jeden oddzial regionalny. Cale komercjalne US (i nie tylko) jest w jednym
worze .com i jako zyje a przeciez nikt nie spodziewa sie tylu entries w
polskim DNS do konca 21 wieku.
Po co komplikowac sprawe w malutkiej Polsce?
Co to ma ulatwic ze wiesz ze firma jest w Kobierzycach?



To archiwum zosta這 wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:01:34 MET DST