dialup: TPSA czy inny ISP

Autor: Michal Krzeminski (mike_at_polbox.pl)
Data: Mon 25 Nov 1996 - 01:03:03 MET


On 23 Nov 1996, Jarek Lis wrote:

> Jeszcze tylko pytanie czy jestescie (wy, providerzy inni niz TPSA)
> nadal zainteresowani inwestowaniem w pule modemow, jesli TPSA ciagle
> zagraza Wam wystawieniem 'darmowego' dostepu?
> A moze TPSA juz sie jakos z Wami dogadalo i odpala Wam wreszcie dzialke
> za telefony do was?

Uwaga, teraz bedzie bardziej oficjalnie poniewaz zwlaszcza ostatnie zdanie
jest nieprawdziwe, przynajmniej w przypadku mojej firmy. Sprawa wyglada
tak, iz rzeczywiscie lacza dial-up nie maja najwyzszego priorytetu jesli
chodzi o rozbudowe naszych systemow z wiadomych wzgledow - po pierwsze,
uzytkownik dialup moze zostac obsluzony wlasnie przesz TP, po drugie, sa
z niego minimalne dochody, po trzecie, amortyzacja w pelni wyposazonego
portu dialUp jest bardzo powolna (koszt linii telefonicznej, modemu,
sprzetu serial, ewentualnych licencji software) po czwarte, duzo przy nim
roboty z supportem
etc etc. Trzeci argument specjalnie wymienilem na koncu, poniewaz jest on
kluczowy. TP jak dotad nie jest w stanie zapewnic nalezytego supportu dla
takich uzytkownikow, a robia to dosyc dobrze prywatni ISPs (dobrze w
znaczeniu na tyle, na ile sie da - dla home-usera dial up najlepsza
sytuacja bylo by gdyby na jednego z nich przypadal jeden pracownik
supportu i mysle ze nie jest to wielkie przejasrawienie). Jest to powod
dla ktorego prawdopodobnie nigdy nie zrezygnujemy z dialupow poniewaz
jakosc uslug ktora oferujemy jest o klase wyzsza niz w TP (nie wspominam
tu o sprzecie, ktory nawiasem mowiac rowniez mamy nie gorszy niz TP SA)
ale wlasnie o rzeczony support ktorego zwykly "dialupowiec" przynajmniej
na razie nie ma szansy uzyskac, i np. jesli cos w tpsa padnie moze sobie
on co najwyzej poczekac, bo jesli nawet znajdzie odpowiedni numer i
zadzwoni to pan ktory tam odbierze albo go szybko splawi, albo burknie w
sluchawke " eeeeee... a jaki jest pana numer abonenta X25" ktore to
pytanie kilkakrotnie zdazalo mi sie uslyszec pod numerem serwisowym
Polpak-t. Jesli chodzi o moja firme (jak ma byc oficjalnie, to juz do
konca ;) to mamy 24-godzinny hotline na takie wypadki i nawet jesli cos
sie rozleci to o kazdej porze bedzie mozna o tym porozmawiac z zywym
czlowiekiem a nie jakas sekretarka automatyczna czy co gorsza z nikim.
To wlasnie dlatego nie rezygnujemy z ciaglej modernizacji i rozbudowy
portow dialup. Poza tym ja nie wiem czy TP na przyklad ma zamiar robic
cos z technologia 56K ? Ja na pewno wiem ze egzemplarze urzadzen z ktorymi
mam kontakt sa jednymi z pierwszych (jesli wogole nie pierwsze) tego typu
w polsce. Natomiast jesli chodzi o oplacalnosc, wiekszosc firm zdala sobie
sprawe juz dawno temu, iz obsluga wlasnie takiej rzeszy uzytkownikow nie
moze stanowic podstawowej sily napedowej dla takiej firmy jaka jest typowy
ISP w warunkach polskich, bo jest to najzwyczajniej nieoplacalne.
Natomiast uzytkownik korporacyjny nie przeniesie sie tak szybko z uslugami
do TP SA, a to glownie z tego samego powodu dla ktorego czyni smieszne
miny, kiedy mowi mu sie, ze mozemy mu postawic serwer na darmowym Linuxie,
co jak uczy praktyka wcale nie musi oznaczac ze darmowe==zle ale takie sa
po prostu przyzwyczajenia i mentalnosc.

 Michal Krzeminski "In Arp We Trust"
 ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
  Polbox Network Administrator * mike_at_polbox.com.pl * Internic hadle MFK4
  IRC psychop * Fax/Phone +48 22 6656363, GSM 602 260 616 * fido 2:480/64
      
 motd: " It's nice to be important, but it's more important to be nice ! "



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:01:06 MET DST