Re: Internet w kablowce.

Autor: Tomasz Leszczynski (zeton_at_waw.pdi.net)
Data: Fri 22 Nov 1996 - 16:31:20 MET


On 20 Nov, 1996 Jerzy Michal Pawlak wrote:

>In article <Pine.LNX.3.95.961120141243.11851B-100000_at_ornak.waw.pdi.net>, zeton_at_waw.pdi.net (Tomasz Leszczynski) writes:
>>On Wed, 20 Nov 1996, Jarek Lis wrote:
>>> Dlaczego? Na serverze 'osiedlowym' stawiamy www-cache, news server, mail
>>> server, lokalny mirror paru ftp, i ruch ze swiatem maly, a lokalny tysiac
>>> uzytkownikow jest zaledwie zadowolony..
>>
>>Tak!!! I bylby to kamien milowy na drodze integracji spolecznosci
>>lokalnych! Tu nie potrzeba szybkich lacz do Ameryki. Ale co tam...rzadzi
>>nami pan Zielinski i jego swita z chorymi pomyslami na telekomunikacje
>>wiec i Pan i ja mozemy zapomniec.
>
>Panowie,
> Czy ktos moze mi udzielic RZECZOWEJ odpowiedzi na nastepujace pytania:
>1) Dlaczego kablowki 'skonczyly na probach'? Czy istotnie byla obstrukcja
> urzednicza czy analiza oplacalnosci? Tylko podkreslam, szukam kogos kto
> naprade wie, a nie takich co im sie wydaje.

To najlepiej zadzwonic do dyrekcji kablowki. Telefon jest ogolnie dostepny,
nie wiem tylko czy dziala :-)

>2) Jezeli istotnie jest obstrukcja ze strony ministerstwa to jak jest
> uzasadniana? Znowu, nie prosze o interpretacje typu 'minister chce
> monopolu' tylko informacje co konkretnie odpowiednio wysocy urzednicy
> rzeczywiscie powiedzieli (jezeli cokolwiek)?

Nie ma obstrukcji jako takiej. Koncesje sie dostaje albo nie. Przy czym
bardzo istotne jest sformulowanie takiego wniosku. Ale nawet jesli na
opeartorowanie lokalne dostanie Pan koncesje to i tak jeszcze nic nie znaczy.
O dacie przylaczenia Pana sieci i tak decyduje TPSA (patrz: korowody w
Debicy). Uwaga! Moje informacje pochodza z postingow z tej listy (i pecet, i
psi, psi-m etc.).

>Moze ktos zna jakiegos natarczywego dziennikarza ktory moglby na najblizszej
>konferencji prasowej zadac ministrowi takie pytania?

Proponowalem kilo czasu temu zestaw dzialan majacych na celu nekanie
odpowiedzialnych za obecny stan telekomunikacji oraz uswiadamianie opinii
publicznej. Nikt sie nie przejal (o ja biedny nieszczesliwy) :-)

>
>Bo ja jednak mam powazne watpliwosci co do oplacalnosci takiego
>przedsiewziecia. To nie tylko cena modemow - za ten server tez ktos musi
>zaplacic, trzeba zatrudnic do niego administratora, kupic wejscie do
>Internetu... Wiekszosc uzytkownikow kablowki ktorzy nie zamierzaja tego
>(przynajmniej na razie) uzywac nie bedzie tez chciala za te cuda placic.
>Ktos w kablowkach musial pewnie robic taka analize kosztow - moze wiec
>ktos na tej liscie zna wyniki?

Nie przesadzajmy. Ktos wspomnial ze w Stanach Inet w kablowkach jest w
powijakach bo tam sa darmowe polaczenia lokalne. To po co sie bawic w
Internet w kablowkach (on i tak przyjdzie obok VOD). A u nas? Bylby zapewne
oplacalny gdyby ludzie sie dowiedzieli ze mozna przez kabel dzwonic np.
do innych ludzi. Odpowiednie telefony kablowe zapewne szybko by powstaly.

>
>JMP

Z powazaniem
Tomasz Leszczynski



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:01:05 MET DST