Re: Rozterki matrymonialne

Autor: Radoslaw Poplawski (radekp_at_geocities.com)
Data: Sun 03 Nov 1996 - 15:53:23 MET


"S.D." <nyce_guy_at_irc.pl> napisal(a):

>--
>Pozdrawia S.D.
>mailto:nyce_guy_at_irc.pl

>Marek Pokulniewicz <mpokul_at_sejm.gov.pl> wrote in article
><Pine.LNX.3.95.961102134645.2068B-100000_at_gmach.sejm.gov.pl>...
>>
>>
>> On Fri, 1 Nov 1996, S.D. wrote:
>>
>> > Zreszta podobnie chyba maja Niemcy gdzei np nie ma domeny edu.de tylko
>> > uni-*.de
>> Gdzie nie nalezy zapominac ze to uni- oznacza uniwersytet(szerzej -
>wyzsza
>> uczelnie). Istnieja w niemczech domeny komercyjne. W Belgi uzywa sie
>ac.be
>> (od akademicki) to samo w Japonii. Wyglada na to, ze jednak podzial
>> istnieje caly czas na edukacyjne, komercyjne, wojskowe rzadowe. Niemcy sa
>> chyba marnym przykaldem - uzywaja zarowno oznaczenia jaka to domena i do
>> tego miasta. I tak np . uni-hannover.de. Inna sprawa ze w Niemczech nie
>ma
>> mozliwosci zarestrowania domeny typu gazeta.pl.
>>
>> Marek Pokulniewicz
>>
>Marek te amerykanskie domeny mialy sens w USA gdy roznilo je kto palci za
>podlacznie do interneu.
>Przenoszenie tego podzialu poza USA do Polski nie ma sensu, zreszta w USA
>tez juz to nie ma sensu w tej chwili.

A kogo to obchodzi (obchodzilo) kto placi za podlaczenie?

Radoslaw Poplawski (Wroclaw: radekp_at_geocities.com)
WWW: http://www.geocities.com/MotorCity/3416
- Dzialam, wiec jestem... -
- Nie dzialam, wiec mnie nie ma? (TPSA) -



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:00:43 MET DST