domena gazeta.pl

Autor: Wladyslaw Majewski (majewski_at_chop.swmed.edu)
Data: Thu 31 Oct 1996 - 00:54:21 MET


Witajcie.

Rozpetala sie burza - 17 wypowiedzi w 2 dni -
i bardzo dobrze, o to chodzilo.
Jest to jednak na lamach "polipa" watek poboczny,
dlatego odpowiadam zbiorowo, a kopie wysylam
na dziennikarza - i tam tez prosze kierowac komentarze.

Na wstepie:
moje gorzkie i ostre slowa dotyczyly nie
Gazety Wyborczej w ogolnosci,
ani tez wcale nie odnosily sie do zawartosci pisma -
lecz do wybranej przez GW nazwy domeny i
stylu, w jakim odbyla sie tej nazwy rejestracja.

Przypominam:
- trwala wlasnie na polipie szeroka
(kilkaset wypowiedzi, prawie 100 dyskutantow)
dyskusja o systemie nazewnictwa domen
- w tej dyskusji Irek Neska, administrator domeny .pl,
wspomnial, ze NIC w zasadzie nie pozwala administratorom
domen krajowych odmowic zarejestrowania poddomeny,
jesli jest ona zgodna z prawem,
np. z zasadami ochrony znakow towarowych
- w tej samej wypowiedzi Irek stwierdzil, ze gotow jest narzucac
wnioskodawcom pewne warunki, jesli lista tych warunkow
bedzie jawna, jasna i uzyska akceptacje srodowiska sieciowego
- w tym momecie kolega Maciej Lopacinski chylkiem pobiegl do Irka
i zlozyl wniosek o zarejestrowanie domeny gazeta.pl,
w oczywisty sposob sprzecznej z zasadami przyzwoitosci
(bo:
-- w Polsce wiele jest gazet i nie ma powodu, by jedna z nich byla
wyrozniona, nawet jesli niektorzy zwykli utozsamiac to slowo
z konkretnym tytulem
-- bylo juz wowczas jasne, ze idea domen firmowych bezposrednio w .pl
nie zyskuje akceptacji ogolu
-- bylo jasne, ze ten krok Gazety w istocie jest skutecznym sabotazem
proby samoorganizacji spolecznosci sieciowej)
- w ten sposob kolega Lopacinski pokazal, gdzie on i Gazeta
ma swych czytelnikow i ogolnie spolecznosc, wsrod ktorej dziala
- po fakcie kolega Lopacinski dal na lamach polipa pokaz
niekompetencji, buty i bezczelnosci wypisujac bzdury o jakis
niebotycznych kosztach, ktore mialyby sie wiazac ze zmiana wpisu
w pliku "hostname" w jego komputerze i grozac sadowymi
procesami za krytyke jego dzialan
- w rewanzu Gazeta opublikowala w swoim piatkowym pornograficznym
Magazynie na okladce i dwoch pelnych kolumnach wynurzenia
onanisty, ktory z pomoca sieci podniecal sie do ekranu
i wyciagnal z tego wniosek, ze Internet to po prostu odmiana
seksvideotelefonu.

Teze sam Maciej Lopacinski M.Lopacinski_at_gazeta.pl pisze dzis:
> Gazeta wcale nie musi byc wyborcza. Polecam www.gazeta.com
co moim zdaniem tylko swiadczy o tym,
ze powszechne oburzenie (ponad 100 listow protestujacych)
przed rokiem bylo uzasadnione - zawlaszczenie domeny
"gazeta.pl" przez Gazetke zmusza innych do rejestrowania sie
poza domena .pl.

Komentarz Sergiusza Pawlowicza <ser_at_arch.pwr.wroc.pl>
> W kiosku naprawde jest kilka innych gazet, a to, ze kupuje wyborcza, to
> tylko jej wysoki pozim informacji w stosunku do komentarza, czego nie
> mozna powiedziec o komunistycznych i prawicowych gazetach.
jest po prostu nie na temat - dyskusja nie dotyczy poziomu GW.

Inny fragment jego listu swiadczy tylko o nim samym:
> Wlasnie przyzwoitosci zycze -
> (nawet zagranica nie pomaga Ci dojsc do normalnosci?)

Maciek Sniezek - dcdinter_at_it.com.pl poprosil:
> Panie Wladyslawie, bardzo prosze o sprecyzowanie. Takie to wszystko
> niedopowiedziane, pogubic sie mozna albo nieslusznie o cos posadzic.
> Jakie zarzuty Pan ma i wobec kogo/czego ?
Sadze, ze powyzsze zaspokaja te prosbe, choc

Grzegorz Bodaszewski warta_olsztyn_at_telbank.pl
jak swiadczy o tym jego list,
zrozumial bez koniecznosci dodatkowych wyjasnien

W kolejnym liscie Maciek Sniezek pisze:
> Troche mnie zaskoczyl pan Majewski tonem swojej wypowiedzi i slowami
> tam uzytymi, to wszystko. (...) Moznaby rzec (bez
urazy) - zupelnie inny poziom niz zwykle. A moze za malo znam ?...
Coz, gratuluje zaufania do swojej zdolnosci oceny
cudzego poziomu. Osobiscie z perspektywy 20 lat zawodowego stazu
dziennikarskiego nie osmielam sie wypowiadac takich ocen,
np. na temat poziomu wypowiedzi Macka.

Paweł Zielewski zielu_at_gazeta.pl, od ktorego urazonej zaczepki
pod adresem Karpia cala dysputa sie zaczela, znow tlumaczy nam,
ze Wyborcza wcale nie jest zla - choc nikt tutaj nic zlego o
Gazecie jako pismie nie powiedzial.
W wypowiedzial Pawla i Kolegi Kierownika Lopacinskiego
przebija jakis dziwny ton oblezonej twierdzy - ktos skrytykowal
nazwe naszej domeny, to my mu na to:
> skšd w Tobie tyle nienawiœci do GW.
lub tak:
> Można GW nie lubić, co wcale nie kłóci sie z tym,
> żeby nie lubić ludzi z GW.
i dawajze wyjasniac, jacy to jestesmy wspaniali.
Tak - wlasnie to, ze jestescie wspaniali,
podwyzsza powszechne oczekiwanie, ze bedziecie
sie zachowywac przyzwoicie i odpowiedzialnie
i wlasnie dlatego Wasze wybryki lub potkniecia
spotykaja sie z krytyka ostrzejsza niz w przypadku innych.

Drugi list Pawla na wstepie dowodzi, ze pracuje on w GW
krotko i po prostu nie zna calej historii,
a dalej nastepuje seria bardzo interesujacych i bardzo
osobistych wyznan.
A wiec i ja tez wyznam: moze to Pawla zaskoczy,
ale sadze, ze dla i na rzecz GW przepracowalem w zyciu
o jakies kilkanascie tysiecy godzin wiecej niz on.
Co najmniej dwie osoby z kierownictwa GW:
Julek Rawicz i Ernest Skalski byly dla mnie przez lata
i sa nadal niedoscignionymi wzorami dziennikarstwa
(mozesz im to przekazac wraz z pozdrowieniami z Dallas).
Czy jednak czyni to GW swietym bozkiem,
wolnym od krytyki i zobowiazan wobec innych,
zdolnym prawem kaduka stanowic wlasne przywileje?

 Jaroslaw Rafa raj_at_inf.wsp.krakow.pl
w swoim liscie rzecz cala wyjasnia tak jasno,
ze wlasciwie niepotrzebnie po nim powtarzam.
Pozostaje mi tylko sprostowac: nie jestem i nie
bylem _zagorzalym_ przeciwnikiem domen xxxx.pl -
przeciwnie, wypowiadalem sie za utworzeniem
domeny prasa.pl (lub media.pl). Niestety, sabotaz
Wyborczej idee te zniszczyl. Bylem i jestem za tym,
by w nazewnictwie domen panowal porzadek oparty
na jasnych, powszechnie akceptowanych zasadach.
Posiecilem wiele miesiecy, by projekt takich zasad
sformulowac i uzyskac wokol niego konsensus.
Niestety, Zarzad PSI nie raczyl sie to sprawa
- po zakonczeniu ogolnej dyskusji - zajac.

Moze wiec powinnismy zrobic to poza PSI,
w gronie abonentow Polipa - i wlaczyc wowczas
sformulowany dokument do lokalnego FAQ?
O ile wiem, Irek Neska w praktyce stosuje sie dzis
do jego zalozen.
Co o tym sadzicie?

Dziekuje za uwage, przepraszam za dlugie wynurzenia

Wladyslaw Majewski

Wladek Majewski
UT Southwestern Medical Center
Dallas (972)3066099



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:00:25 MET DST