Re: uczelnie, etaty (bylo: Problemy ze smieciami na 0202122)

Autor: Jaroslaw Rafa (RAJ_at_inf.wsp.krakow.pl)
Data: Wed 16 Oct 1996 - 15:57:06 MET DST


Dnia 14 Oct 96 o godz. 23:21, Jacek Pietraszek napisal(a):

> - pracownicy administracji i inzynieryjno-techniczni powinni byc
> pozbawieni wplywu na obsadzanie uczelnianych stanowisk wybieralnych pionu
> naukowo-dydaktycznego (Rektor, Prorektorzy, Dziekani, Prodziekani,
> dyrektorzy instytutow itd.)
>
Nie podoba mi sie to tworzenie opozycji wobec pracownikow naukowo-
dydaktycznych a inzynieryjno-technicznych (a co z pracownikami *naukowo-
technicznymi*? Sa tacy!). Np. w naszym zakladzie koledzy inzynieryjno-
techniczni i naukowo-techniczni na rowni z dydaktycznymi uczestnicza we
wszelkich sprawach zakladu i byloby dla nas nie do pomyslenia zebysmy mieli w
jakis sposob jedna grupe od drugiej izolowac. Jestesmy dla siebie
rownorzednymi partnerami, niejednokrotnie koledzy techniczni prowadza w
zastepstwie za nas zajecia, gdy komus zdarzy sie jakis przypadek losowy, a
jak np. padnie serwer to rowno nad nim siedzimy ja - dydaktyczny z kolega
technicznym. Mysle ze nie tylko u nas tak jest. Dlatego z twoich rozwazan
absolutnie wyeliminowalbym pracownikow inz.-tech. Co do administracji to
ocvzywiscie 101% right. Ale pod zadnym pozorem nie wrzucalbym administracji
"do jednego worka" z inz.-tech.
Przynajmniej z mojego doswiadczenia grupa inz.-tech. jest duzo blizsza grupie
nauk.-dyd. niz administracji.
Pozdrowienia,
   Jaroslaw Rafa
   raj_at_inf.wsp.krakow.pl



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:00:00 MET DST