Autor: Andrzej Bursztynski (and_at_andy.pse.pl)
Data: Wed 02 Oct 1996 - 22:44:24 MET DST
In article <52tgjt$mlu_at_info.nask.pl>, Irek Neska wrote:
>jak dlugo to wystarczy - zobaczymy). Co do laczy z Polski na swiat to masz
>racje, ze jestesmy w stanie zapchac kazde lacze.
To zle?
>Lacze do Sztokholmu przed uruchomieniem linii do USA bylo bardzo obciazone.
Nawet jak nie bylo bardzo obciazone - pewnie jeszcze pamietasz jak PSE sie
dolaczalo, to komunikacja z USA byla - hmm - dalece taka sobie.
>Dlatego tez, jak piszesz, po jego uruchomieniu "komfort pracy wzrosl
>nieslychanie".
Nie tylko.
>Taka Australia ma (lub przez wiele lata miala) tylko jedno lacze
>miedzynarodowe.
I co to ma do rzeczy? Taka Japonia dlugo w ogole nie byla dolaczona
do Internetu, miala za to bardzo dobra siec akademicka. My mamy WARMANa.
>: na ciezka paranoje. Ja potrzebuje Internetu do 3 w nocy i np. bardzo
>: sie emocjonuje tzw. zjawiskami zacmien..
>
>Zacmienia nie dotycza lacza do USA.
Na cale szczescie. Chyba ze lacze do USA polegnie.
-- Regards (ab) Andrzej Bursztynski +===========================================================================+ | email: and_at_pse.pl tel.: +48-22-6931112 fax.: +48-22-6298127 | | Polskie Sieci Elektroenergetyczne SA, 00-950 Warszawa, ul. Mysia 2, POLAND| | My personal opinions are just mine. | | If there is anyone I speak for, then most likely it's me. | | If you like to publish my message in written form - you need my approval | +===========================================================================+
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:59:45 MET DST