Re: Donosiciel sie ujawnia !

Autor: Adam Kusnierz (Adam_at_kusnierz.demon.co.uk)
Data: Thu 05 Sep 1996 - 14:14:07 MET DST


In article <50kndj$bsi_at_okapi.ict.pwr.wroc.pl>, Jarek Lis
<lis_at_okapi.ict.pwr.wroc.pl> writes
>Adam Kusnierz (Adam_at_kusnierz.demon.co.uk) wrote:

>: 3. Towarzystwo kredytowe (te, do ktorych sie dzwoni by uzyskac
>: 'clearence' karty). Ani policja, ani pracodawca (punkt 1&2) nie maja
>: prawa udzielac jakichkolwiek informacji TK, wiec nie bardzo wiadomo skad
>: TK mialoby sie o niedoszlym wyludzeniu dowiedziec.
>
>Jak to skad - przeciez firma wyslala do TK prosbe o przelanie pieniedzy
>na swoje konto. Fakt - tu TK pewnie od razu odmowilo, twierdzac
>"blednie przepisany numer".

TK nie dowiaduje sie, ze ktos chce cos zakupuc uzywajac KK. TK nie
sprawdza kart i nie odmawia na zasadzie 'blednych numerow', bo w
zaleznosci od tego _jaki_ jest ten numer rozne TK zajmuja sie
wyplacaniem naleznosci. Jedyny wyjatek stanowi tu HP (zakup na raty) i
podejrzenia sprzedajacych, gdy wydaje im sie, ze osoba podajaca sie za
wlasciciela karty takim nie jest.

>Ale jakby byl poprawny, to wlasnie TK
>musialby poinformowac, ze wlasciciel karty nie poczuwa sie do danej
>platnosci.

Ale dopiero jakies 2 miesiace pozniej. Rzeczywisty wlasciciel musialby
przy tym zauwazyc, ze na spisie transakcji znajduje sie jakas przez
niego nie wykonana. Jezeliby nie zauwazyl, to zaplacilby za nia i
transakcja bylaby uznana za te, ktorej on dokonal.

>: fact. Taki zart na dosc miernym poziomie, ale spotkala go za to
>: najsrozsza kara w tych okolicznosciach - stracil prace. Wiecej
>: przykrosci nikt nie byl mu w stanie sprawic - osobiscie gwarantuje. ;)
>
>Po stracie pracy bank zapewne natychmiast zamrozil wszystkie jego
>karty kredytowe....

Alez skad! Po pierwsze to niby jak bank mialby sie dowiedziec, ze
osobnik stracil prace (chyba, ze poszedl sie zaraz pochwalic)?
Nawet gdyby to zrobil, to by zamrozic jakiekolwiek konto (np. karty
kredytowej) niezbedny jest _nakaz sadu_! Sad wydaje takie nakazy _tylko
i wylacznie_, gdy sie obawia, ze pochodzenie pieniedzy jest nielegalne,
lub gdy wlasciciel konta ma kolosalne dlugi i przeciw niemu toczy sie
(ze wzgledu na te dlugi) postepowanie sadowe.
Zamrazac KK osobnikom, ktorzy stracili prace bank nie ma
uprawnien.....niech by tylko sprobowal - to sie temu z 'zamrozonym
kontem' _bardzo_ by oplacilo...

Pozdrowienia,

-- 
Adam Kusnierz


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:59:30 MET DST