Autor: Jaroslaw Rafa (RAJ_at_inf.wsp.krakow.pl)
Data: Thu 22 Aug 1996 - 14:25:54 MET DST
Dnia 21 Aug 96 o godz. 11:45, Piotr Kęplicz napisal(a):
> Nie chciałbym się wymądrzać, ale u nich znaki diakrytyczne można zapisać
> inaczej, bo tak stoi w regułach pisowni. "A umlaut" to "ae", "o umlaut"
> to "oe", "Scharfes S" (mam nadzieję, że dobrze zapisałem) to "ss"...
>
> Aber wir koennen nicht wie sie schreiben.
Ktos' kiedys' proponowal/ notacje, taka, jak tu wlas'nie uz.ywam.
Ktoss inny podwajanie liter, ktoore majaa "ogonki".
To tezz sa, jakiess rozwia,zania.
A swoja droga (bez ogonkow sie jednak pisze szybciej), jak myslisz w jakim to
celu Niemcy wymyslili sobie owe znaki zastepcze?
Ano wlasnie po to, zeby mozna bylo ich uzywac tam, GDZIE NIE MA TECHNICZNEJ
MOZLIWOSCI PISANIA Z "OGONKAMI".
Ze tez nikt w Polsce nie byl taki madry... :-(
Pozdrowienia,
Jaroslaw Rafa
raj_at_inf.wsp.krakow.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:59:08 MET DST