Autor: S. D. (nyce_guy_at_irc.pl)
Data: Sun 18 Aug 1996 - 01:23:15 MET DST
-- Wyslal Slawek. mailto: nyce_guy_at_irc.pl Marcin Debowski <agatek_at_chem.pg.gda.pl> wrote in article <4v3rih$kc5_at_sunrise.pg.gda.pl>... > S. D. <nyce_guy_at_irc.pl> wrote: > > : Jestes pewnien ze to ceszc wynagrodzenia (to chyba oznaczal profit)? > : To sprobuj to sprzedac albo wykorzystac do zarobku. > : Wydaje mi sie ze dano Ci to narzedzie (dostep do I) w nadzieji ze je > : wykorzystasz dla dobra mijsca gdzie pracujesz?? > > Nie jest to oczywiście bezpośrednia składowa wynagrodzenia ale dzięki > temu że uczelnia daje mi do ręki takie narzędzie i pozwala z niego również > korzystać jako osobie prywatnej unikam kosztów dodatkowych w postaci > opłaty którą musiałbym uiścić za podobne usługi konkretnemu providerowi. > Zgadza się ? > Jestes pewien? Zaloze sie ze nie o Twoje prywatne dobro im chodzilo..... > : > To tak jakby powiedzieć że darmowe mleko które zapewne przysługuje > : > pracownikom mleczarni (a pewnie przysługuje, nie wiem) to prezent od > : > państwa i dlatego powinni darzyć szacunkiem wszystkich tych co muszą je > : > kupować bo płacą za to bezpośrednio z własnej kieszeni. Trochę to > : > śmieszne. > > Tym razem szefcy: dostali do ręki po młotku coby dobrze pracować. Trzech > z nich przybiło tymi młotkami obrazy swoich teściowych do ściany. I nagle, > w tym momencie odczuli przypływ szacunku dla tych setek tysięcy ludzi > którzy musieli sobie ten młotek kupić. Tak ? Chyba szewcy. I to nie ma sensu co mowisz. Przeciętny aolowiec (według Twoich > kryteriów aolowca) mógłby przecież podjąć pracę na uczelni i mieć cały ten > Internet za darmo. To ja mu jestem winien za to szacunek, że we własnym > szeroko pojętym interesie zadecydował inaczej ? Alez wielu z nich jest. I muzykow i autorow i pisarzy ktorzy korzystaja z tego ze AOL daje mozliwosci publicznego wypowiadania sie na moderowanych forums . Wez przyklad IRC na intrenecie to chaos i banda gowniarzy potrafi zatruc zycie wszytskim. Na AOL tego nie ma. Serwis jest prywatny. Mi tylko chodzilo o to ze banda dzeciakow w USA ( nie w Polsce bo przeciez w Poslce nie ma ani AOL ani Compuserve an Prodigy) podbudowywala sie "trashujac" AOL. Dzieciakow ktorzy centa nie zaplacili sa serwis. PS teraz nawet EDU karza placic , malo ale zawsze.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:59:00 MET DST