Re: AOL (bylo: O tym jak M$ robi klientow w balona)

Autor: Marcin Debowski (agatek_at_chem.pg.gda.pl)
Data: Wed 14 Aug 1996 - 09:01:58 MET DST


S. D. <nyce_guy_at_irc.pl> wrote:
: Marcin Debowski <agatek_at_chem.pg.gda.pl> wrote in article
: > ok, nie śledziłem całości wątku ale spróbuję wyjaśnić co mnie takiego
: > śmieszy w AOL.
: > Jeśli ktoś popełnia na sieci jakiś rażący błąd, fo-pa :-), łamie
: > przyjęte zasady to statystycznie o wiele częściej robią to ludzie z
: > domeny aol.com niż z jakichkolwiek innych. Nie wyniko to z tego że
: > użytkowników domeny aol jest przygniatająca większość. Mówiąc inaczej
: > (przykład,nie polemizuj z tymi liczbami) 100 wysłanych postingów z aol będzie
: > zawierało 20 listów z ww. przypadłościami a 100 wysłanych z innych domen
: > będzie miało ich tylko 5. A ponieważ podstawowe "nieprawidłowości" (a takich
: > jest tam gro) zdają się świadczyć dobitnie o poziomie intelektualnym
: > je popełniającego (nie, jasne że nie musi to być zawsze prawda ale tu w grę
: > wchodzi prawdopodobieństwo) stąd też kupa dowcipów i kawałów o aol'u.

: Widzisz AOL jako firma prytwana byl wysmiewany prze gosci z edu bo to
: przeciez byly czasy wspanialej anarchii kiedy wydawalo sie ze to wszytsko
: za darmo (placil amerykanski podatnik). Darmowe software darmowy serwice,
: hurra.
: Nie jest tak, backbones w USA naleza do firm prywatnych i wszytsko sie
: skomercjalizowalo. Ktos w koncu za wszytsko musi placic.
: PS Nie sadze aby ktos pisal wiecej glupot niz sczeniaki z domen EDU no i
: oczywiscie porn.

To może inaczej. Z grup o charakterze luźnej konwersacji (takich jak np.
ta czy też pl.soc.seks) używam prawie wyłącznie tych polskojęzycznych
i swoje zdanie na temat przeciętnego aol'owca mam, nie da się ukryć,
wyrobione siłą rzeczy, właśnie dzięki polskojęzycznym aol'owcom.
To może ta niepokojąca statystyka (subiektywna) którą przytoczyłem wynika z
jakiejś olbrzymiej dysproporcji pomiędzy przeciętnym, polskim użytkownikiem
sieci AOL a przeciętnym krajowym użytkownikiem Internetu w ogóle. Może
mieć to całkiem proste zresztą uzasadnienie.
Ale jak w tym wszystkim wytłumaczyć to że reszta świata zdaje się
postrzegać AOL podobnie ? Nie jestem do końca przekonany czy wynika to
tylko z tego o czym pisałeś. Ale kto wie.

-- 
                                                              Marcin Debowski
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> http://www.pg.gda.pl/~agatek/mdhp.html >>>>


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:58:58 MET DST