Re: O tym jak M$ robi klientow w balona (bylo: Re: Intranet)

Autor: Piotr Karocki (yskarock_at_cyf-kr.edu.pl)
Data: Wed 07 Aug 1996 - 12:32:05 MET DST


Antek Sawicki wrote:
> nie - oni lubią worda a ja VI - i juz... - chodzi mi oto zeby
> firma patrzyła na wszystkich potencjalnych kliętów a nie tylko
> takich co kupują już istniejące produkty niezaleznie od tego
> jakie one są
Ms jest firma komercyjna, a wiec dba o pieniadze.
moze mu po prostu wychodzi, ze potencjalnych klientow jest na tyle malo,
ze inwestycja sie nie zwroci?

> oczywiście zanim word załaduje się do pamięci ja w tym czasie zdąże
> przeedytowac 5ć plików i coś w nich pozmieniać... - czy czas to nie
> pieniądz ?
czas to pieniadz, wobec tego komputera sie nie wylacza, a Worda ma
otwartego w ikonce czekajacego na najblizsza potrzebe :)
pozmieniasz w plikach, tekstowych, zwyklych ASCII, najprawdopodobniej
jakies konfiguracyjne. jesli chcesz napisac cos ladnie wygladajacego, to
VI ci nie wystarczy.
ja tez czasami uzywam VC (klon NC, mniej wiecej odpowiednik PICO), ale
do wiekszych tekstow (np. pisma oficjalne, dokumenty dla innych) pisze w
Word.

> tekstowy jest używany wyłącznie podczas bootowania. Zaóważ jednak (wiem
> może nieznasz - to Ci powiem) że HP-VUE jest ze 2-3 razy szybsze niz
> windows95 na pentium 120 (przynajmniej w 'uczuciu pracy'), a do
ja siedze sobie przy stacji HP 712/80, HP-UX 9.0.5.
nie zauwazylem, aby bylo to istotnie (zauwazalnie) szybsze od Win95 na
P100.

> jednak generalnie tryb tekstowy w takiej pracy jak ja wykonuje jest
dodawanie/kasowanie uzytkownikow via cmdline oraz via SAM, etc.
dla mnie WYGODNIEJSZE (niekoniecznie szybsze, ale za to z wieksza
pewnoscia, ze to co robie to robie dobrze, mozliwosc siegniecia do (w
miare) kontekstowego helpa daje mi chocby psychicznie wiekszy komfort).

> NAJSZYBSZY ! - a tu liczy się własnie czas i koncentracja niezmącona
> pstrokatymi kolorami, ramkami i niemożnością znalezienia myszy na stole
> bez odrywania wzroku od ekranu...
poruszyles zupelnie inny temat - przyzwyczajen.
oczywiscie, jesli twoje poczatki to tylko cmdline, spedziles tak pare
lat, to podejscie graficzne jest niezrozumiale, rozpraszajace,
niewygodne i w ogole.
znam ludzi, ktorzy 21" monitory z X wykorzystuja dla jednego,
powiekszonego do maximum, Xterma i sie ciesza, ze tyle tekstu sie miesci
na raz i ze jest scroll bar.
znam ludzi, ktorzy nie lubia myszy i uwazaja ja za utrudnienie.
wg mnie to tylko kwestia przyzwyczajen, stereotypow, rytow (czynnosci
zrytualizowanych, w znaczeniu psychologii a nie codziennym).

> Pozatym SGI HP i SUN robią nawet nie tyle że ładniejsze i wygodniejsze
> dla użytkownika srodowisko, ale przedewszystkim bezpieczniejsze i
> stabilniejsze. Zaóważ też że wszystkie bajery i wodotryski niby wymyślone
> w trosce o klięta przez M$ i określane jako super nowość i coś czego niema
> nic innego - są poprostu zerżnięte i troche przerobione z GUI UNIXowych...
> Menu start... ikony na desktopie, filemanager i inne - wszystkie już
> gdzieś były... - a w M$ to super bajer i nowość !
nowosc - dla uzytkownika domowego, korzystajacego z Komputera
Osobistego, w duzej mierze tak.
podobnie firmy reklamuja dyski jako bardzo nowe rozwiazania - podwojne
glowice, nowe techniki zapisu - a to wszystko bylo; mam w domu taki
wielki beben, 300MB dysk z roku bodajze 76 (IBM 4381); on wlasnie mial
po dwie glowice na promieniu... tylko normalny czlowiek tego nie mial.
co z tego, ze SGI juz 10 lat temu miala flopticale 600MB, jesli dostep
do tego mial nikly promil ludzi? dla wielu floptical pojawil sie w
momencie, kiedy mogli go wpiac do PC

> z żadnego terminala. W pracy jak już mowiłem używam HP-VUE... Niestety
> praca z myszką jest ciut wolna... zanim znajde myszke na stole... zanim
> najade nią na okienko... zanim klikne nanie i potem spowrotem cofne ręke
> na klawiature, zdąze w tym czasie w trybie tekstowym przelecieć pięć
> sesji, zobaczyc top'a, sysloga, procinfo i co się dzieje na ircu...
AltTAB stosuj (jesli tego jeszcze nie robisz).
a do myszy musisz sie przyzwyczaic tak, jak kiedys przyzwyczailes sie do
klawiatury.

-- 
Piotr Karocki,
mirror maintainer,
Academic Computer Center
"CYFRONET", Cracow, Poland
http://www.cyf-kr.edu.pl/~yskarock


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:58:48 MET DST