Re: A ja o polskich literkach...

Autor: Slawomir Witold Gorniak (toja_at_tele.pw.edu.pl)
Data: Mon 29 Apr 1996 - 12:07:25 MET DST


Jaroslaw Rafa :
>
> Propozycja miala byc taka: jezeli strona w wersji podstawowej, tzn.
> zakodowana w ISO-8859-2, jest dostepna przez
> http://jakis.tam.serwer/sciezka/do/strony
> to przekodowane werje tej strony w innych standardach powinny byc dostepne
> przez
> http://jakis.tam.serwer/Pl-***/sciezka/do/strony
> gdzie w miejsce *** wystepuja trzyliterowe oznaczenia poszczegolnych kodow, a

A mozna wiedziec - po co to ? :-0 W koncu kazdy stosuje swoj wlasny system
i po co ciagle ustalac standardy na sile ? A na pierwszej stronie kazdego
serwera i tak sa odnosniki do poszczegolnych stron w roznych kodowaniach.
A tak zupelnie z innej beczki - wydaje mi sie, ze istotna jest TRESC, czyli
to, co na danym serwerze w ogole mozna znalezc, a nie to czy dokument posiada
polskie literki, czy sa kodowane w takim czy innym standardzie. Za to jesli
ktos stawia swoja glowna strone kodowana tylko w jeden sposob, np pl-windoze,
to to jest bezsens (a takie kwiatki tez sie zdarzaja). Bez przesady z tymi
ogonkami, naprawde...

                        Slawek



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:56:09 MET DST