O cenniku NASK w PCQrierze

Autor: raf_at_lupus.waw.pl
Data: Wed 17 Jan 1996 - 20:49:53 MET


* Jaroslaw Rafa, PL.LISTSERV.POLIP (Tue Jan 16 1996):

 JR> Widzisz, tak sie sklada ze z kolei moje miejsce tak zamieszkania jak
 JR> i pracy to bylo i jest zad* pod wzgledem dostepu do telefonu. Tak ze

        Coz, po prostu sie nie zgraliscie. Ale nie oznacza to, ze PCQ olewal
Internet, co probowales mi udowodnic.

 JR> itp. nie odnajdzie programu na podstawie nazwy w rodzaju "The Excellent
 JR> New All-Doing Program Version 97.263".

        Tak moze byc tylko, gdy szukasz nowego programu. Natomiast gdy szukasz
wersji x.yz wo wystarczy zajrzec do poprzedniej. Jezeli tego nie zrobisz -- nie
masz co sie brac za Internet, to nie Windoza 95, system dla laikow.

 JR> Rzeczywiscie, tak wiele osob mialo w Polsce w owym czasie dostep do
 JR> Internetu, ze PCQ stracilby ogroomna liczbe klientow gdyby podal te
 JR> nazwy plikow

        Podawanie nazw plikow jest bez sensu, nawet teraz. Nikt tego nie robi.
Chyba musi byc jakis powod, bo jak nie to chyba za swoj pomysl mozesz wziasc
niezle pieniadze, a we wszystkich pismach przyjma go z otwartymi ramionami.

 JR> ;-> Poza tym to caly czas bylo i chyba nadal jest w
 JR> redakcyjnym BBS-ie... To jakos widac nie szkodzilo biznesowi...

        Wybacz, ale masz male pojecie o naszym BBS-ie. I dobrze, bo od dawna
jest mail-only, jak dziala... 8^)

 JR> Shareware juz nie ma, ale sprawa pozostala. Ciagle bowiem istnieja
 JR> zasoby bylego Shareware House, wsrod ktorych jest mnostwo np.
 JR> polskich programow, ktorych na Internecie nie ma! Ciagle jest (chyba
 JR> ze cos sie zmienilo) BBS PCQriera. Postuluje zatem teraz sprzegniecie
 JR> tego wszystkiego z ftp-em.

        Pogadam o tym z Grabowskim i tymi, co wykanczaja share. Moze uda sie to
wrzucic.

 JR> a) Internet to przede wszystkim nie biznes, tylko wolnosc informacji - i

        Oczywiscie, ze sie z Toba nie zgodze. Jakby nie byl biznes nie bylo by
dzisiejszych problemow. Informacja to pieniadz, a dokladnie 40 groszy za
megabajt (lub 1,6 zl za bity zagramaniczne).

 JR> b) Ciekawe, jaki by byl Internet bez wkladu instytucji akademickich w
 JR> rozwoj tej sieci. A poza tym nie tylko instytucje akademickie
 JR> prowadza niekomercyjne serwery WWW. Pozdrowienia, Jaroslaw Rafa

        To tez nikt nie stara sie pomniejszyc ich wkladu. Ale powoli bo powoli,
ale komercja zaczyna i u nas wypierac narzedzia akademickie. Zreszta, po tym jak
Najukochansi Administratorzy Sieci Krajowej sie podlozyli komercja zacznie sie
rozwijac gdzie indziej, podczas gdy akademickie fundusze raczje nie beda
zwiekszane...

                                                  -Raf.

... Nowy e-mail: raf_at_lupus.waw.pl



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:54:35 MET DST