Re: Konkurs na zabezpieczenie IP! (bylo Re: Propozycja dla NASKu)

Autor: Rafal Maszkowski (rzm_at_mat.uni.torun.pl)
Data: Wed 20 Dec 1995 - 20:35:22 MET


Jaroslaw Rafa (RAJ_at_inf.wsp.krakow.pl) wrote:
: Napisalem panu z Teleadresonu pare slow o mozliwosci np. zawalania ich hosta
: pingami slanymi z zagranicy, i o tych wszystkich metodach "nabijania
: licznika", o ktorych bylo na liscie. Oto co otrzymalem w odpowiedzi.
: Poczytajcie sobie. (Juz sobie wyobrazam to zabezpieczenie... :-))
: ------- Forwarded Message Follows -------
: From: Wojciech Skaba <skabaw_at_Teleadreson.com.pl>
: > > Nieprawda. W historii zaden rodzaj przestepczosci sie nie rozwinal,
: > > jezeli nie przynosil konkretnych dochodow.

Tluczenie lamp w parkach.

: > W jaki sposob ta odpowiedz odnosi sie do tego, co ja napisalem powyzej, a Pan
: > zacytowal? (Celowo cytuje calosc, zeby pokazac nieadekwatnosc odpowiedzi).
: > Czy ja cos pisalem na temat dochodow z tego typu przestepczosci?
: > A kto to powiedzial, ze ma ona *nie* przynosic dochodow? Np. konkurencja
: > wynajmie hackera, zeby Was zrujnowac, i dobrze mu zaplaci...
: Teoretycznie mozliwe, ale nie na taka skale, jak np. handel narkotykami.
: Poza tym w w/w przypadku sa juz 2 osoby, a nie jedna, a stad juz
: prosta droga do wpadki. Tylko czynienie przestepstwa samodzielnie
: daje gwarancje jako takie "doskonalosci". Jak juz jest wiecej osob,
: to ryzyko jest duze. Wspolnicy sie kloca, i nastepuje "donos".

Niestety - przewaznie, zwlaszcza w Polsce, nie bedzie to wcale przestepstwo.

: Ponadto nikt tak do konce nie wie, jakie mozliwosci "sledzenia" niesie
: internet.

Wiemy. Sa duze, ale jest to pracochlonne i kosztowne.

: Dowod: Niech Pan zwroci uwage na walke z wirusami na IBM PC. Producentow
: bylo wiele, a zwalczyl ich wszystkich jeden czlowiek, Marek Sal. ==
: MKS_VIR. Po prostu zjawisko de facto zaniklo, tj. wystepuje w ograniczonej
: formie. Niebzepieczenstwo bedzie zawsze, ale nie w takiej ostrej formie,
: jak to bylo 5 lat temu.

Bylo wiecej takich ludzi i Marek Sell jest (niestety!) malo znany w
swiecie. Najwiekszy wklad ma chyba Linus Thorvalds.
Nie jest to dowod, tylko analogia. Falszywa bo skala problemu (wirus
lub kilka na izolowanej maszynie lub kilkuset) jest nieporownywalna
(tysiace polaczen miedzy tysiacami komputerow).

: Nie wiem tez co bylo w moim liscie niezrozumiale. Uwazam, ze zadna
: dzialalnosc "bezcelowa" sie nie rozwija. Jaki cel moze miec
: czlowiek w wysylaniu masowych danych po sieci, jezeli nie "finansowy".
: Teoretycznie cos mozna znalezc, ale jest to cel na krotka mete
: i bardzo ograniczony.

Tak, nie bylby to powszechny problem, ale taka grozba wiszaca nad glowa
to nic przyjemnego. Ci co beda chcieli z nia zyc albo beda mieli
bogatych wujkow pozostana w NASK, reszta przelaczy sie na Ameryke -
chyba ze panstwo nam zakaze...

: A teraz ciekawostka dla Pana. Nasza firma stoi nie najgorzej, mimo
: ze zyje tylko z informacji. Mysle, ze stac nas na ufundowanie
: nagrody, powiedzmy 1 mld zl (slownie: sto tysiecy - zeby nie bylo
: watpliwosci). I tak sie to zwroci w postaci reklamy, ktora bedzie
: wzamian. Celem konkursu bedzie opracowania skutecznego zabezpieczenia
: przed hakerami, o jakich dyskutujemy. Oczywiscie nadeslane prace
: bedzie oceniac specjalna komisja, do ktorej Pana tez zaprosimy.

Ostatecznym testem rozwiazania powinno byc poddanie osadowi dobrych
hackerow od IP. Nie sadze zeby ktores przeszlo test. Wazne bedzie
scisle zdefiniowanie warunkow. Mysle, ze Jarek sobie poradzi.

R.

-- 
Rafal Maszkowski rzm_at_torun.pdi.net           http://www.torun.pdi.net/~rzm
Opinia publiczna powinna byc zaalarmowana swoim nieistnieniem - St. J. Lec


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:54:03 MET DST