Re: rece opadaja...

Autor: Grzegorz Szyszlo (ZNIK_at_avalon.wbc.lublin.pl)
Data: Wed 20 Dec 1995 - 19:50:57 MET


RAJ_at_inf.wsp.krakow.pl (Jaroslaw Rafa) wrote:
>Przeczytajcie sobie fragment listu, ktory dostalem od pana z Teleadresonu.
>Na taka argumentacje to juz rece opadaja... Krotko mowiac "zamknij morde i do
>roboty"... :-(
>Pozdrowienia,
> Jaroslaw Rafa
> raj_at_inf.wsp.krakow.pl
>
>-------------------------------
>Postanowilem nie polemizowac zbytnio z argumentami nadchodzacymi z sieci,
>gdyz zrobilo sie tego zbyt duzo. Powiem tylko inny przyklad.
>
>W Polsce 50,000 ludzi protestuje przeciwko nowemu cennikowi NASK.
>Kazdy z nich srednio "przegadal" juz 30 godzin na ten temat.
>Jest to lacznie 1.500.000 godzin bezproduktywnej pracy.
>Jezeli policzyc, ze godzina pracy wraz z podatkiem, ZUS, kosztami
>utrzymania sprzetu itp. kosztuje w Polsce 200,000 starych zl.
>to mamy kwote 300 mld zl !!!!!!!!! - czyli 3 razy tyle, ile kosztowal
>w zeszlym roku internet. I dlatego wlasnie jestem zwolennikiem
>taryfikowania za ruch. Wowczas z tej dyskusji pozostaloby 10%
>
>Pozdrowienia/Wojciech Skaba

Rownie wielka glupota byl bunt przeciwko komunizmowi, i wshodniemu "bratu".
przeciez tyle roboczogodzin sie zmarnowalo, a robole chcieli jeszcze
szmalu za czas strajku.

bardzo piekne myslenie przekladajac z naszego na nasz nie ?

faktycznie, rece i nogi opadaja :((

-- 
                          oOOo
                 /========\__/=======================================\
                 | Grzegorz Szyszlo mailto:ZNIK_at_avalon.wbc.lublin.pl |
                 |                 http://avalon.wbc.lublin.pl/~znik |
                 \===================================================/


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:54:03 MET DST