Re: DTMF

Autor: Pawel Krawczyk (kravietz_at_pipeta.chemia.pk.edu.pl)
Data: Tue 19 Dec 1995 - 16:47:40 MET


On <Tue, 19 Dec 1995 08:59:59 GMT> Maciej Bebenek (maciej_at_maloka.waw.pl) wrote:
> >> Czy to bedzie dzialalo normalnie, tzn. przelaczam telefon na wybieranie
> >> tonowe i dzwonie, czy tez wczesniej musze sobie zazyczyc takiej uslugi ?
> I tu Konradzie, musze pozazdroscic abonentom Piotrkowa :)))
> W miescie stolecznym Warszawie wyglada to nastepujaco:
> 1. Abonent udaje sie OSOBISCIE do biura obslugi klienta (niezly
> dowcip::) trzymajac w zebach dowod osobisty (prawo jazdy albo paszport

Kiedys (nie wiem czy teraz tez, bo nie mam DTMF na mojej centrali)
bywalo jeszcze tak, ze centrala owszem przyjmowala wybieranie tonowe,
ale i tak i tak zamieniala to na dekadowe (takie jak w aparatach
tarczowych). Wiec czas wybierania byl dokladnie taki sam, tylko mozna
bylo sie pocieszyc ladnymi dzwiekami DTMF ;)

--
Pawel Krawczyk,   email:  kravietz_at_labs.oeto.pk.edu.pl,  FidoNet: 2:486/18.4 
email: kravietz_at_pipeta.chemia.pk.edu.pl, Location: Cracow, Poland,  PGP  key
available on finger, ftp://149.156.137.250/pub/pgp, /pub/misc - phun stuph 


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:54:02 MET DST