Re: Domeny 0.5

Autor: Jacek Piskozub (piskozub_at_iopan.gda.pl)
Data: Tue 31 Oct 1995 - 13:08:27 MET


maciek_at_lnx1.boa.uni.torun.pl (Maciej Kozinski) wrote:
>Wladyslaw Majewski (boss1_at_ikp.atm.com.pl) wrote:

>: Nieliczni protestowali przeciw wymuszaniu jakichkolwiek zmian w istniejacych
>: nazwach.
>
>Owszem. Ja tez sie dolaczam. Zmiana nazwy domeny w moim przypadku (siec
>calkiem niewielka) + usuwanie ew. bledow to strata dnia roboczego dla co
>najmniej dwu osob. W tym czasie mozna zrobic calkiem sporo sensownych
>rzeczy z bezposrednia korzyscia dla uzytkownikow sieci lokalnej czy
>miejskiej.

W 100% popieram przedmowce. Czy nadal jestesmy "nieliczni" ?

>: Uwazamy, ze uzyskanie wlasnej domeny i wpis na liste domen jest prawem
>: kazdej osoby i organizacji, jesli ma ona siedzibe w danym miescie lub
>: prowadzi odpowiednia dzialanosc. Nazwe domeny proponuje uzytkownik.
>: Administrator rejestruje ja, gdy jest ona zgodna z nazwa jego firmy lub
>: organizacji, jednoznacznie identyfikujacym ja skrotem lub zarejestrowanym na
>: jej rzecz znakiem firmowym.
>
>W dobie rozwoju komercyjnego Internetu prawem kazdej osoby czy organizacji
>jest mozliwosc wykupienia sobie podsieci i ustalenia jej nazwy zgodnie z
>zawarta z dostawca umowa. Wszelkie inne proby regulowania tego doprowadza
>do otwarcia furtki (przy pieknym poparciu "spolecznosci Internetu"), zeby
>np. odstapic od umowy dlatego, ze nazwa jest zbyt dluga lub zbyt brzydka.
>PSI mialo pomagac w rozwoju Internetu, a nie jego _administracyjnym
>ograniczaniu_!
>
>: Administrator domeny nadrzednej moze i powinien odmowic przyznania nazwy=
>: domeny:
>: - mylacej, czyli powszechnie kojarzonej z inna firma lub organizacja, nawet
>: jesli firma ta nie ma jeszcze wlasnej domeny

>Bardzo dobrym przykladem na to, ze na swiecie, na ktorym chcemy sie
>wzorowac, tak nie jest, jest domena iso.com, ktora bynajmniej nie nalezy do
>organizacji zajmujacej sie ustalaniem standardow (pikantny kawalek w
>zestawieniu z powyzsza propozycja).

>: a takze namawiac uzytkownika do rezygnacji=20
>: z ubiegania sie o rejestracje obcojezycznej lub
>: opartej na obcojezycznym skrocie wersji nazwy instytucji lub firmy,
>: ktora dziala w Polsce i ma nazwe polska.

A co nas to obchodzi? Czy ambasada USA w polsce bedzie sie musiala nazywac
SZA.cos_tam.pl zamiast USA.cos_tam.pl ? Czy to jest zgodne z chocby sladami
zdrowego rozsadku zamiastprogramu PSLu czy ZChNu ????

A co z domena gov.pl aprobowana w dokumencie. Czy to polski skrot?

>: Spory powstale na tle systemu nazewnictwa domen rozstrzyga jednoosobowo
>: ADPL. Moze on poprosic inne jednostki
>: lub organizacje srodowiskowe o opinie lub arbitraz. PSI deklaruje gotowosc
>: Sadu Kolezenskiego PSI do takiego arbitrazu. Prosimy o sygnalizowanie nam
>: przypadkow watpliwych i spornych.

Zgodnie z polskim prawem powinna byc instancja odwolawcza. Poza tym jest to
dzialalnosc wlasciwa dla administracji panstwowej (nie uwazamy chyba, ze
internet to klub prywatny) a zatem powinna byc mozliwosc zaskarzenia do
sadow administracyjnych.

>: i redaktor tekstu Wladyslaw Majewski,
>: ktory spisal go po uwzglednieniu propozycji
>: zawartych w 375 listach 48 autorow.
>: Listy te wkrotce zostana uporzadkowane tematycznie
>: i po uzyskaniu zgody ich autorow udostepnione na WWW.

Prosze dodac 376 (?) 49go atora (mnie)z propozycja aby wrzucic ten dokument
do kosza na smieci.

-- 
Jacek Piskozub
	Institute of Oceanology PAS, Sopot, Poland
	mailto:piskozub_at_iopan.gda.pl
	http://www.iopan.gda.pl/jacek.html


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:53:23 MET DST