Autor: Alek Radomski (arad_at_zmit1.ippt.gov.pl)
Data: Wed 18 Oct 1995 - 12:07:42 MET
Irek Neska napisal:
>
> Nie oto chodzi, ze sa to wyjatki. Nie ma zadnej podstawy prawnej do
> odmowienia komukolwiek zarejestrowania domeny bezposrednio w PL. Jesli
> jakas firma uprze sie, ze chce byc w PL, ja nie moge odmowic.
> Taka sytuacja zaistniala niedawno w Austrii. Tam byly tylko domeny typu
> ac.at, co.at itd. Okolo rok temu zglosila sie tam firma i chciala
> zarejestrowac domene bezposrednio w AT. Negocjacje trawaly okolo pol
> roku. Sprawa oparla sie o InterNIC i domene ta Austriacy musieli
> zarejestrowc. To samo moze byc (i bedzie) w Polsce, chyba ze beda jakies
> podstawy prawne do obslugi DNS krajowego.
>
> Poza tym mam jeszcze kilka pytan zwiazanych z DNS do ogolu.
> - czy mozna rejestrowac wiecej niz jedna domene dla jednej instytucji np.
> dec.com.pl, digital.com.pl
> - jak rejestrowac domeny dla pojedynczych osob (nie firm). Np. w Austrii to
> zrobili rejestrujac osoby w specjalnej domenie priv.at.
> - co sadzicie o oplatach za rejestracje, utrzymanie domen.
> - czy dopuszczac rejestracje tylko rekordow MX na maszyne Providera, na
> ktorej firma ma tylko konto.
> - czy rejestrowac domeny dla firm zagranicznych, ktore nie istnieja w Polsce.
> - czy mozna rezerwowac domeny do ich przyszlego uzytku, jesli tak to na
> jak dlugo.
Jak widac, same problemy...
MSZ, nie powinno sie:
- rejstrowac wiecej niz jednej domeny dla jednej osoby prawnej
(moze sie owa osoba rozmnozyc w poddomenach, jesli ma taka
potrzebe);
- rejestrowac prywatnych osob w spec nazwie funkcyjnej "priv"
juz na poziomie domeny krajowej; sadze wszakze, ze w domenie
regionalnej osoba prywatna (ale bez: priv) jest jak najbardziej
na miejscu, jesli tylko stac te osobe prywatna na fizyczne
utrzymywanie _wezla_ internetu - w przeciwnym przypadku (niestety)
powinna sie znalezc w domenie providera;
- za darmo spelniac uslug dla (np.) firm, co traktuja (np.) rejstracje
bezposrednio w .pl jako rodzaj reklamy; skoro tak, powinna
byc (ale niewygorowana) oplata dla _wszystkich_ (np. z przeznaczeniem
na wdowy po aktywnych internautach);
- rejestrowac domen w .pl dla firm, ktore nie dzialaja w Polsce (znowu
chwyty reklamowe...).
Z rezerwowaniem domen na przyszly uzytek jest problem: w USA juz teraz
sa klopoty z takimi (ciagle jest to kwestia analogiczna do rejestracji
trademark [na zapas], aby od pojawiajacych sie potem na rynku
firm wyciagac odszkodowania: pamietacie obrotnego, co [bodaj] Tchibo
w Polsce zarejestrowal?).
Jest tez meta-problem: Internet (na szczescie) nie jest administrowany
z mocy prawa (choc przyklady z Austrii mowia, ze sa jakies instancje
odwolawcze...), zatem szereg kwestii spornych jest rozwiazywanych
albo dobrze (bo ktos ma/mial "poczucie wlasciwego stylu"), albo zle
(bo trudno uznac "poczucie stylu" za argument nie-do-odrzucenia).
Wiazalbym zatem nadzieje z PSI, ktore _mogloby_ ustanowic standard
konsensualny, ktorego przestrzeganie byloby oczywiscie tylko
kwestia _przyzwoitosci_.
-A.R.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:53:14 MET DST