Autor: Jacek Piskozub (piskozub_at_iopan.gda.pl)
Data: Tue 12 Sep 1995 - 12:43:24 MET DST
konradpl_at_zt.piotrkow.tpsa.pl (Konrad Plich) wrote:
>On Tue, 12 Sep 1995, Gregorio Kus wrote:
>> No i co z tego.
>> Czy pierwsza tura gosci w hotelu musi zaplacic za jego koszty budowy?
>Oczywiscie ze tak. Bierze sie kredyt, buduje hotel, goscie skladaja sie
>na zwrot kredytu. Jak juz zwroca to z zyskow buduje sie nastepny hotel.
>Ekonomia w wydaniu elementarzowym.
Jesli w miescie jest juz hotel (a jeszcze lepiej pare) to ceny pokojow
wymusi konkurencja. Nowy hotel bedzie msial splacic kredyt z wynajmowana
pokojow po tejze cenie lub zbankrutowac.
Nawiasem mowiac nowy wlasciciel zaplaci cos wierzycielom hotelu za
jego nabycie ale dostanie go bez dlugow - pisze to tylko dlatego, ze
wielu u nas utozsamia bankructwo z fizyczna liwidacja zakladu. Wiadomo,
ze np. tunel pod Kanalem Angielskim (La Manche dla frankofilow) przynosi
straty ale gdyby zbankrutowal bylby juz dzis oplacalny (ale dla innych
wlascicieli). Po prostu koszty biezace (bez obslugi dlugow) sa mniejsze
niz wplywy (inaczej obroty).
Odbieglismy daleko od TP SA. Wracam do watku: gdyby umozliwic konkurencje
dla TP SA (tak jak promy sa konkurencja dla Chunnelu) jego dlugi byly by
zmartwieniem wlascicieli nie klientow. Gdyby jeszcze sprywatyzowac TP SA
(bron Boze jako monopol!), chocby za zlotowke, my (tym razem jako
podatnicy) przestalibysmy w ogole do niego doplacac.
-- Jacek Piskozub Institute of Oceanology PAS, Sopot, Poland mailto:piskozub_at_iopan.gda.pl http://www.iopan.gda.pl/jacek.html
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:52:40 MET DST