Re: Domena gazeta.pl

Autor: Wladyslaw Majewski (boss1_at_ikp.atm.com.pl)
Data: Fri 14 Jul 1995 - 17:57:26 MET DST


Marek Czubenko raczyl byl zazartowac:
>Po pierwsze mam brzydkie podejrzenia wynikajace z deszyfracji Panskiego
adresu
>ikp - to musi co Ilustrowany Kurioer Polski, a boss - to pewnie pt. Redaktor
>Naczelny. Na temat jedynki przy bossie nie bede sie wypowiadal.
>Jesli Pan chcial "dokopac konkurencji" to moze tak z otwarta przylbica,
>a nie udawac "glos ludu".
Sadze, ze przezywa Pan swoje pierwsze kontakty z siecia.
Kazdy jej uzytkownik z pewna praktyka wie, ze
ikp.atm.com.pl = Internet Komercyjny w Polsce prowadzony przez firme ATM.

Tak sie bowiem sklada, ze za moje prawo do aktywnosci na sieci placa
z wlasnej kieszeni wlasciciele mojej firmy, a nie podatnicy.

Wyjasnialem tez juz tu kilkakrotnie, ze "BOSS" to nazwa mojej firmy
(Agencja Info-Wydawnicza BOSS), a jedynka oznacza po prostu konto
numer jeden w ramach firmy. Nazwe konta zaproponowal nam operator.
BOSS (czyli dawna Redakcja Serwisow Ekonomicznych PAP) dla Gazety
ani Gazeta dla BOSS nie sa konkurencja.

>Jesli sie myle w "deszyfracji" to przepraszam i wycofuje ew. "brudne"
>insynuacje.
Zawsze lepiej jest nie pluc publicznie, niz pluc i od razu przepraszac.
W szczerosc skruchy za obelgi, ktorych obrazliwosc od razu jest dla
rzucajacego je jasna, nie wierze.

>Po drugie wydaje mi sie, ze ZADEN wysokonakladowy dziennik polski
> nie ma w nazwie slowa "gazeta"
Lepiej pisac o tym, co sie wie, a nie co sie wydaje.
Byc moze w Toruniu kioski sa ubozej zaopatrzone, ale w wielu miastach
slowo gazeta kojarzy sie raczej z prasa lokalna, ktora czesto ma to
slowo w tytule. Jest takze "gazeta polska", "gazeta handlowa",
"gazeta prawna" itp.
Sa to jednak argumenty wtorne. W koncu mamy tylko jeden TamTam PSA,
a chyba nie bylbys szczesliwy, gdyby zastrzezono uzycie slowa
"telefon" dla tpsa?

>Nie bede pisal z czym mi sie takie apele kojarza, bo szkoda mojego czasu.
A nie szkoda panu czasu czytelnikow?

I jeszcze jedno: z Gazeta przez kilka lat scisle wspolpracowalem.
W Gazecie pracuje wielu moich przyjaciol i znajomych.
Nie mam zadnych osobistych powodow do czepiania sie Gazety.
Uwazam jednak, ze pozycja najwiekszej Gazety w kraju nie upowaznia
do przywilejow (jak gazeta to tylko Gazeta Wyb.),
lecz tylko naklada obowiazki, np. co do warsztatowych podstaw
sztuki i etyki dziennikarskiej i rozumienia skutkow swych dzialan.
Dlatego powtarzajace sie na lamach Gazety przyklady konkurowania
z "Superekspresem", "Skandalami" i "Nie" za pomoca ich wlasnej broni
szczegolnie mnie wzburzaja.

Wladyslaw Majewski



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:52:01 MET DST