Re: Finger - connection refused

Autor: Krzysztof Mlynarski (krzysio_at_hebe.umcs.lublin.pl)
Data: Thu 09 Mar 1995 - 16:48:20 MET


Szymon Sokol wrote:
>
> : Chcialoby sie miec taki piekny zamek? Nie? :)))
> Zalezy gdzie. Jako rezydencje, chetnie :-) Jako widok z okna, czemu nie.
> Jako output z fingerd, zdecydowanie nie.

A ja tak :)))
Ktos kiedys napisal, ze cale szczescie stanowi to, ze jestesmy inni, bo
inaczej byloby nudno.

> : Sprawa jest prosta: mnie moze nie odpowiadac aby ktos mnie podgladal. W domu
> : moge sobie zaslonic okno, w tym pokoju, gdzie stoi hebe, moge zamknac
> : zaluzje... na hebe, moge zablokowac finger - z tym, ze nie jest prawda, aby
> Kluczowe jest tu slowo "mnie". A zrobiles moze ankiete wsrod swoich
> uzytkownikow, czy im to odpowiada?

Jasne.. zreszta jest ich bardzo malo. Hebe nie nalezy do typowych maszyn
uczelnianych, na ktorych kipi od kont.

> : Ja na komfort naszej pracy na hebe (mowie to w imieniu uzytkownikow tej
> : maszyny - nie tylko swoim) - nie narzekam. A pozostale osoby "nie musza"
> : miec tu zadnego komfortu pracy - co wiecej, byloby zle, gdyby mialy takowy.
> To moze zlikwidujesz tez swoj server WWW? I gophera, i FTP, jesli masz takowe
> (nie chcialo mi sie sprawdzac)?

Nie widze zwiazku? Widzisz uzywajac httpd, czy tez anonymous ftp dana osoba
korzysta z serwisu publicznego, ktory celowo zostal dla takich ludzi
otwarty. Nie mamy ZADNEGO obowiazku udostepniac nic wiecej "publicznosci"
niz sami chcemy - i zawsze bedzie to tylko nasza dobra wola - root'ci_at_hebe.
Jesli zas chodzi o httpd czy tez FTp to wyobraz sobie Szymonie, ze musialem
bardzo dlugo negocjowac z szefami postawienie tych serwisow, zanim zgodzili
sie na jakakolwiek publiczna usluge na hebe - to jest komputer do obliczen,
ale o tym nizej...

> : Tak poza tym tematem: zwracam uwage na kwestie prywatnosci, ktora
> : wyraznie w Polsce doby post-PRL'u wciaz nie jest brana pod uwage. To
> : naprawde jest sprawa kazdego li tylko, co sobie robi na swoim podworku.
> W zasadzie nie chce z tym pogladem dyskutowac, bo wyznaje podobny. Ale
> pozostaje definicja "wlasnego podworka". Linux u mnie w domu to na pewno
> moje podworko, ale galaxy.uci.agh.edu.pl to w zasadzie podworko AGH, a nie
> "moje". hebe.UMCS.lublin.pl tez nie jest wlasnoscia prywatna, jak sadze...

Jest komputerem przyznanym do uzytko prof. Stefanowi Sokolowskiemu.
Jest przeznaczone wylacznie do prac prof. Sokolowskiego i osob, ktore sa mu
potrzebne do wspolpracy. Co wiecej, pieniadze na ta maszyne zostaly wlasnie
wziete z grantu w/w profesora, a wiec jakby nie ma sprawy. :)
Powtorze jeszcze raz: hebe nie jest uslugowa maszyna uczelnii i nadal w
wiekszej czesci nalezy do KBN'u.

> No i wreszcie ostatnie, zasadnicze pytanie: czy uwazasz dostep do fingerd
> za powazne zagrozenie bezpieczenstwa swojego komputera? Jesli tak, to nie taka
> z niego forteca, jak by to obrazek sugerowal...

Nie uwazam, ale my tu zwyczajnie nie lubimy byc napastowani przez tlumy
naszych - skad inad niewatpliwie sympatycznych - wielbicieli. Niestety setki
razy mialem tu taka sytuacje, ze ktos mi pisal np.

"Widzialem, ze byles zalogowany, a nie odpisales mi na maila"
"Dlaczego miales mesg n??? Chcialem sie podpiac talkiem i pogadac" itd.

Niestety my tu mamy co robic i nie czesto mamy czas na pogawedki - jesli
mamy, to zawsze jestesmy dostepni na IRC (Stefan-, Nela, Krzysio).
Nie przewidujemy takze uzywania hebe do rozwijania kontaktow towarzyskich
ponad miare - i to wystarczy. My naprawde nie musimy i nie bedziemy sie
tlumaczyc z tego, czy finger u nas jest dostepny dla innych czy tez nie - to
jest nasza li tylko sprawa - amen.

                                                Pozdrawiam serdecznie,
                                                      -Krzysio

--
  +---------------------------------------------------------------+
  | E-mail:                        =Unix/Network Security Expert= |
  | krzysio_at_hebe.umcs.lublin.pl    IRC:  Krzysio    Radio: SQ5ASM |
  | root_at_hebe.umcs.lublin.pl       Voice phone:   +48-81-37-56-76 |
  | 3W home page: http://hebe.umcs.lublin.pl/Krzysio/Krzysio.html |
  |                                                               |
  |     "You can't kill ... what was killed before ..."           |
  |                                     - unknown vampire         |
  +---------------------------------------------------------------+


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:50:02 MET DST