Re: Zmiana domeny Politechniki Poznanskiej

Autor: Artur Pioro (artur_at_thp2.if.uj.edu.pl)
Data: Wed 30 Nov 1994 - 15:01:20 MET


>>>>> "Jaroslaw"==Jaroslaw Rafa <RAJ_at_inf.wsp.krakow.pl> writes:

Jaroslaw> Tak przy okazji, to domeny regionalne uwazam za
Jaroslaw> sensowniejsze niz "branzowe" bo fakt, ze dana instytucja
Jaroslaw> jest w Krakowie to moim zdaniem wiecej informacji niz to ze
Jaroslaw> jest komercyjna, lub edukacyjna, lub rzadowa itd. A
Jaroslaw> najlepiej byloby polaczyc jedno z drugim. Tylko jak by takie
Jaroslaw> domeny wygladaly? .edu.krakow.pl i .com.krakow.pl na
Jaroslaw> przyklad ?

A mi sie zawsze wydawalo, ze z nastaniem sieci przestaje byc istotne,
gdzie sie co sie fizycznie znajduje poniewaz topologia sieci nie jest
topologia pocztowego kuriera. A na dodatek wspolczesne instytucje
czesto bywaja geograficznie rozproszone. UJ moze moze miec i ma filie
w innych miastach, ktore z biegiem czasu tez pewnie beda posiadac
wlasne sieci. Nie mowiac juz o wszelkiego rodzaju organizacjach i
firmach, w ktorych jest prawie regula posiadanie oddzialow w calym
kraju, a czesto i za granica.

Przy tradycyjnym opisie dostepu do czegokolwiek zawsze istotne bylo
podanie geograficznej pozycji. W przypadku dostepu przez sprawnie
dzialajaca siec, wydaje sie byc to postepowaniem zbednym, a czesto
mylacym i szkodliwym. Ktos koniecznie zainteresowany geograficznym
umiejscowieniem danego wezla lub domeny zawsze moze po uzyskaniu
odpowiedniego adresu IP (wezla, MXa, primery NS-a) siegnac przez whois
do rejestru sieci w Internecie i uzyskac dodatkowe informacje (choc
przydaloby sie zeby byly one jednak bardziej usystematyzowane i
aktualne :-)). W koncu po to miedzy innymi wymyslono hierarchiczny
DNS, aby pozwolic na bardziej elastyczne adresowanie niz jest mozliwe
przy uzyciu numerycznych adresow IP. Amerykanie go wykorzystuja,
podporzadkowujac nazewnictwo zdrowemu rozsadkowi (gdzie jest to
logiczne - np. w przypadku lokalnych, malych instytucji oraz osob
prywatnych - stosuja nazewnictwo geograficzne), tymczasem na mysleniu
Europejczykow wydaje sie, ze ciazy jakis biurokratyczno -
telekomunikacyjno (:-[) - pocztowy przesad, co doprowadza do stanu, w
ktorym nazewnictwo nie jest ani logiczne, ani spojne, ani proste, ani
wygodne.

------------------------------------------------------------------------
Artur Pioro artur_at_thp1.if.uj.edu.pl
Administrator sieci i systemow komputerowych tel. +48-12-336377 ex. 575
Zaklad Teorii Czastek Instytut Fizyki Uniwersytet Jagiellonski



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:47:13 MET DST