Autor: Artur Pioro (artur_at_thp1.if.uj.edu.pl)
Data: Fri 06 May 1994 - 15:14:07 MET DST
> From: sfrafa_at_cyf-kr.edu.pl (Jaroslaw Rafa)
>
> Poniewaz ostatnio Krzysztof Wroblewski przekazal tu obszerna informacje nt.
> serwisu SLIP oferowanego przez UPenn, pozwalam sobie przytoczyc cos bardziej
> rodzimego. Oto fragment informacji o serwisie SLIP oferowanym przez Cyfronet
> w Krakowie:
Wszystko pieknie ladnie. Tylko ja mam takie male pytanko: Po jakie
licho krakowski Cyfronet postawil na swoich liniach SLIP, jezeli
jednoczesnie *odcial* od swiata adresy maszyn, ktore sie przez ten
SLIP lacza? Jaki jest sens uzywania SLIPu do komunikacji jedynie z
komputerami w obrebie Cyfronetu? Chyba tylko ten, ze mozna miec
otwartych kilka sesji w telbinie NCSA. Ale w koncu od czego jest
'screen'? Natomisat do transmisji danych wystarczalby w zupelnosci
chyba jakis kermit lub zmodem (i bylby szybszy...)? I tak, przy
obecnej predkosci polaczenia nie jest mozliwa sensowna praca w czasie,
gdy w tle trwa FTP. Natomiast SLIP daje mimo wszystko pewne narzuty. W
koncu kazdy wcisniety klawisz telnetowej sesji musi byc owijany w TCP
i w IP...
SLIP mialby sens, gdyby rzeczywiscie mozna bylo sensownie kozystac z
faktu posiadania lokalnego IP poprzez uzywanie lokalnych programow -
klientow do komunikacji sie ze swiatem (FTP, gopher, bezposredni
telnet poza Cyfronet itp.). Obecne rozwiazanie wydaje sie byc nieco
`poronione'. Jezeli ma ono na celu ograniczenie dostepu do
udostepnionych numerow do grona osob posiadajacych konta w Cyfronecie,
to istnieja chyba rozsadniejesze rozwiazania niz 'szlaban na
routerze'?
Artur Pioro
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:45:14 MET DST