On 21/03/2024 03:00, Marcin Debowski wrote:
5) gdybym chciał tego pająka wyjąć na lotnisku, został bym zastrzelony
przez ochronę na sam widok
Miej wiarę. Nie takie pająki u mnie łykali i łykają.
Przewoziłem kiedyś programator, do jakiegoś CPU, "na robotę", w
podręcznym. Samoróbka. Kilka kabli.
Koleś od rentgena aż podskoczył jak zobaczył.
To nie jest normalne, więc natychmiast wzbudza alarm.
Długo się tłumaczyłem. przypuszczam, że przeciętny tumanista widzi w tym
od razu zapalnik do bomby, urządzenie podsłuchowe albo sprzęt do
hackowania samolotów. Za dużo filmów.
|