Mam 2 panele USB 2.0 do swojej obudowy (właściwy i dosłany mi w ramach
reklamacji).
W pierwszym najwyżej mogę coś podładować, bo napięcie 5V jest (zmierzone), ale
niczego nie idzie odczytać.
W dosłanym w ramach reklamacji działa jedno USB (z dwóch).
1. Chcę pomierzyć oporności i może uda mi się z tego sklecić jeden sprawny
panel.
2. Jeżeli jednak w obu panelach walnietę są przewody, to może uda się zastąpić
innymi. I tu pytanie -- czy kolejność przewodów w takich wtykach jest
znormalizowana czy każdy sobie rzepkę?
https://pasteboard.co/soxrqPI4n4SJ.png
|