W dniu 23 paź 2023 o 08:40, Marcin Debowski pisze:
mimo duzo bardziej sporadycznego drukowania nie zasycha.
Mam masę ,,wiecznych piór'' Hero z dawnych lat i atrament Pelikan.
Każde z tych piór rozmontowałem na drobne części i STARANNIE
zmontowałem. Każde z nich było zdatne do użytku mimo sporadycznego
używania. :) Jeśli leżało otwarte -- zaczynało pisać z widocznym
opóźnieniem; jeśli było zamknięte -- pisało bez tego opóźnienia,
o ile miało czym pisać...
Po latach atrament w tych piórach ciemniał -- można uzupełnić wodą
(choćby z klimatyzatora -- kranowa odpada) by mieć znów ładny kolorek...
Trzeba wielu lat nieużywania, by zamknięte pióro przestało pisać, ale
wystarczy kropla wody, by znów pisało...
W (niby szczenie) zakręconych kałamarzach też atrament wysycha
po kilkudziesięciu latach. :)
--
`_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| '.'O`-,` .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'.`\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,t
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.p \; https://www.eneuel.ct8.pl \|/..s
|