Lista pecet@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [PECET] Jak zamontować moduł TPM 2.0

To: pecet@man.lodz.pl
Subject: Re: [PECET] Jak zamontować moduł TPM 2.0
From: Trybun <LeCheMxSo@jachu.cb>
Date: Tue, 18 Apr 2023 15:49:42 +0200
W dniu 11.04.2023 o 16:17, Adam pisze:
Dnia Tue, 11 Apr 2023 11:24:37 +0200, Trybun napisał(a):

W dniu 08.04.2023 o 14:15, Adam pisze:
Dnia Sat, 8 Apr 2023 12:58:17 +0200, Trybun napisał(a):

W dniu 08.04.2023 o 10:48, Adam pisze:
Dnia Sat, 8 Apr 2023 10:34:43 +0200, Trybun napisał(a):

W dniu 06.04.2023 o 23:58, Animka pisze:
am
W dniu 06.04.2023 o 08:48, Trybun pisze:
W dniu 05.04.2023 o 22:47, Animka pisze:
Był w tym laptopie (T560) Windows 11 i nie rozumiem dlaczego teraz
ten Win 11 nie chce mi się zainstalować, bo podobno laptop nie ma
modułu TPM 2.0.
Może przed wysyłką wymienili ten moduł, a Win11 dalej działał?
Jak się takie moduły montuje?

https://allegro.pl/oferta/tpm-2-0-modul-bezpieczenstwa-szyfrowania-procesor-13232855983?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_term=test&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_elktrk_komputery_akcesoria_pla_pmax&ev_campaign_id=17966335850&gclid=EAIaIQobChMI2dPE98qT_gIVHQfmCh3ODAN1EAQYBSABEgKukvD_BwE



Być może TPM jest tylko wyłączony i wystarczy go włączyć w BIOSie.
To co jest faktycznie można zobaczyć w Zabezpieczeniach Windows. Ten
moduł jest wyszarzony, w Biosie też.
Będę musiała zainstalować najpierw od nowa Win10, bo wiele
zabezpieczeń i defendera powyłączałam. A tego Edge niech szlag trafi.
Dużo opcji powyłączałam. Narazie dam sobie spokój. Poczekam na
natchnienie :-)

Dziwne, TPM do włączenia nie potrzebuje systemu, a samo włączenie to
parę chwil gdy się wie gdzie szukać,  pytanie tylko dlaczego w
BIOSie/UEFI opcja jest wyszarzona.. Może faktycznie nie masz tego modułu
w swoim kompie.
Może BIOS ma wyłączone UEFI (przełączony jest na CSM) i dlatego
niedostępne? Albo jakiś inny warunek.


Tu w tym przypadku sytuację może komplikować fakt że jest to nie typowy
składak a firmowy laptop, a w takim producenci mogą wstawiać jakieś
swoje cudy niewidy.
Na odwrót.
"Typowy" to firmowy, natomiast w składakach dzieją się cuda.
Tę samą płytę kupujesz firmowaną przez trzy różne firmy i okazuje się, że
każda z tych płyt działa nieco inaczej. A jak jeszcze wgra się BIOS nie
firmowy, tylko własny lub modowany przez kogoś, to już mało co się zgadza
ze "wzorcem".

Model T560 jest dość stary. Nie mam teraz na warsztacie żadnego T ani P.
Mam m.in. P70 ale z Xeonem, ale to już inna liga, aczkolwiek nieco
bliźniacza konstrukcja. Mam też starsze ThinkPady, ale tam jeszcze nie było
TPM2.

Patrzę na swoją stronę partnerską Della i też nie widzę (u klientów) ani
jednego T560, są tylko dwa P50 - już bliższe T560.

Mam teraz kilka laptopów Dell z bliźniaczych serii i w nich OIDP jest
zależność TPM/CSM/UEFI, podobnie, jak w niektórych Lenovo.


Zacznijmy od tego że miano "firmowy" można różnie rozumieć, ale przecie
nie sposób tak samo identyfikować garażową FIRMĘ z kimś pokroju Della.
Problem użytkownika może się brać z takich firm jak Dell. Stosują oni
często rozwiązania własne tak że nie znajdzie w byle sklepie za rogiem
części zamiennych. I nie mów że nie ma problemu bo kumpel swojego Sony
Vaio musiał wyrzucić na śmietnik bo bo nie mógł dostać jakiejś części,
podczas gdy do niefirmowego lapka półki się uginają od części
zamiennych. A w kompie identyfikacja części to żaden problem, byle
byłyby zamienniki dostępne w sklepie.
Wchodzisz na stronę Della, podajesz Service Tag i widzisz rozpiskę swojego
komputera z dokładnością do każdego wkręta czy kawałka plastiku z jego
numerami.
Jest takie coś, jak Compatibility Matrix, gdzie można sprawdzić, czy do
danego egzemplarza komputera/laptopa pasuje część (np. modem, pamięć, SSD,
klawiatura, czytnik palca, bateria) od innego modelu.

Takich tabel ani wsparcia raczej nie ma w tzw. "składakach".
Owszem, są pozytywne wyjątki, np. Aopen, Asus, Intel - ale często można
kupić płytę główną marki "SuperHiper Jangcy NoName" która wg specyfikacji
powinna  np. obsłudiwać M.2 w tryvie x4, a obsługuje tylko x3.

Dell to nie stary Compaq, gdzie pasowały części tylko firmowe.
W zasadzie co by się nie włożyło, to pójdzie.

Wyjątki znam dwa:
1/ w sprzęcie "cywilnym" modemy LTE (np. Sierra) - mają firmware
przeznaczony do konkretnego producenta i konkretnych modeli
2/ w sprzęcie serwerowym sterowniki RAID - raczej nie pójdzie np. PERC w
serwerze IBM.

Nie można porównywać Della do Sony Vaio, który miotał się i co chwilę
wsadzał do sprzętu co innego, ponadto sprzęt ten często był niewerwisowalny
choćby ze względu pa RAM w SMD.

Siedzę w sprzęcie od przełomu lat 80/90, więc nieco rozeznania mam.
Oczywiście nie wiem wszystkiego, bo sprzęt zamawiam wyłącznie pod konkretne
zamówienia. Ale coraz rzadziej robię składaki - tylko pod konkretne
potrzeby, jak np. montaż filmów.

Zresztą w przypadku Della też można zrobić "składak" zarówno w przypadku
serwera (co jest oczywiste), jak i w przypadku zwykłych komputerów bądź
laptopów. Dell na swoich stronach udostępnia konfigurator, gdzie można
wybrać praktycznie wszystko począwszy od obudowy przez proc, ram i płytę,
skończywszy na kablach, myszach i nawet naklejkach na obudowie i kartonie
wysyłkowym.



No i co Ci po tej rozpisce skoro nie sposób dostać części w sklepie  rogiem? A i z pewnością po paru latach nawet w serwisie Della będzie z nimi problem. No i pytanie o samą politykę Della, dlaczego do kompów z mocnym prockiem i grafiką dają często tak mizerne zasilacze?

Tego to nie wiedziałem że np Dell udostępnia konfiguracja na potrzeby klienta z częściami zewnętrznymi jak jakiś X-Kom czy Komputronik. .


<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>