W dniu 13.09.2021 o 12:03, Mirek Ptak pisze:
W dniu 13.09.2021 o 09:15, Poldek pisze:
Mi nigdy nie padły dedykowane do NASa, ale ja nigdy nie miałem WD Red.
Coś w tym jest - mam 3 sztuki WD Red 3TB. Kiedy miałem jeszcze Synology
dwudyskowe to padły mi (na szczęście ni jednocześnie) oba dyski. Kupione
były osobno. Na szczęście obsługa gwarancyjna była na tyle dobra, że jak
kupiłem Synology 4 dyskowe to dokupiłem kolejnego Reda, który działa OK
ale jest już po gwarancji chyba :)
Miałem WD Green w NASie i był problem z ciągłym
parkowaniem/odparkowaniem głowicy - lawinowo przyrastały na liczniku
parkowania-odparkowania. W końcu kupiłem Seagate do NASa (chyba nazywa
się do Hawk) i działają super i ogólnie NAS ma lepszą wydajność.
Mam jeszcze jeden slot wolny - może pójdę w te Seagate?
Sorki - linia dysków do NAS od Seagate nazywa się Ironwolf i takie dyski
mam (2×2TB) i od kilku lat nie mam zastrzeżeń. Działają ciszej niż
wcześniejsze WD Green, dają lepsze osiągi NASa niż dawały Greeny (miałem
2×1TB) i nie robią żadnych numerów.
W każdym razie odradzam do NASa WD Green - to nie są dyski przewidziane
do NASów i faktycznie się nie sprawdziły w moim NASie.
|