On 11/06/2021 15:43, _Master_ wrote:
Nie, to jedna z tych absurdalnych, wzorowanych na Butelce Kleina, do
wyrywania lachonów w starbucksie. Wszystkie, o tym kształcie, powodwały
u mnie ból ręki. Może jestem starej daty.
Za duża czy za mała?
Chodzi o to, że przez 20 kilka lat wyrobiłem sobie sposób uzywania
myszki, który z grubsza wyglada tak, że nie macham cała ręką, bądź
nadgarstkiem, tylko dotykam myszkę, za górną częśc obudowy, opuszkami
palców. I manipuluje kursorem przemieszczając palce a jak najmniej rękę
i nagarstek. Dodatkowo, aby nie utrzymywać dłoni w powietrzu, stosuje
zwykła dzwignie, opierając przedramie na krawędzi stołu w optymalnym
miejscu.
To pozycja w której męczę się najmniej i jest wypracowana przez bardzo
długi czas pracy z komputerami.
Myszki o fikuśnych kształtach zakładają że przywieram do niej cała ręką.
Ja tak tego nie robie, to powoduje u mnie ból nadgarstka związany z jego
pracá.
To może symetrycznie: M545
Być może lepsza, ale coś mi się wydaje że jej używałem, wygląda bardzo
podobnie do czego co miaem w rękach. Zadowolny specjalnie nie byłem,
dalej moja przewodowa jest lepsza.
|