On 21.05.2021 10:52, J.F wrote:
Nie byloby w tym nic nadzwyczajnego, ale:
-nie maja podstawy prawnej,
Prawo to wymysł garstki ludzi, żeby ciemiężyć większość. Podobnie jak
religia i polityka.
No, akurat patenty sluza tez rozpowszechnianiu techniki.
Że co? Tak samo prawo autorskie ułatwia rozpowszechnianie kultury.
-nawet jakby mieli ... Satoshi ponoc jest fikcyjny.
Nie fikcyjny tylko anonimowy.
Podpisal sie "Satoshi". To jakby teraz jakis Kowalski domagal sie
swoich praw, to mialby klopot.
I biorąc pod uwagę jaki cel ma btc w
fundamencie... nie dziwi mnie jego/ich anonimowość nic a nic.
A jaki ma cel?
https://bitcoin.org/files/bitcoin-paper/bitcoin_pl.pdf
Ale tak powiedzmy:
-ktos publikuje pomysl na kryptowalute, moze nawet anonimowo,
-czeka az sie biznes rozwinie,
-a potem wyciaga patent na kluczowe operacje ...
Patent? Czyli co?
Bo wiesz... kod btc jest open source, wiesz co to znaczy i jakie ma
konsekwencje?
Patent to patent.
U nas co prawda algorytmy ponoc nie moga byc patentowane, ale w USA
moga.
Nie ma żadnego patentu, w oprogramowaniu stosuje się licencje, raz
otwarta licencja nie może być zamknięta.
--
pzdr
Roman
|