Wcale nie przypadkiem, dnia Tue, 2 Feb 2021 15:27:43 +0100
doszła do mnie wiadomość <rvbngs$1s9a$1@gioia.aioe.org>
od Poldek <pugilares@interia.eu> :
>
>Mam zabytkowy komputer Fujitsu Siemens Esprimo, bardzo fajny z fajnym
>monitorkiem Eizo, 8GB RAM, dedykowaną grafiką itd. Standard SATA to
>SATAII. Zamontowałem dysk SSD i aż miło. Po tygodniu-dwóch zaczynają się
>problemy. Tzn. komputer się nie uruchamia, a zatrzymuje się na etapie
>logo Fujitsu-Siemens. Pomaga odłączenie od prądu całkowicie i odczekanie
>kilku minut. Sytuacja stopniowo się pogarsza, tzn. teraz już trzeba
>powtarzać kilka razy procedurę z odłączaniem i czekać dłużej. Zmieniłem
>dysk SSD na inny i początkowo OK, a po tygodniu-dwóch znowu to samo.
>Da się coś poradzić, czy ten komputer nadaje się tylko do HDD? Z HDD
>działał wiele lat normalnie.
Kiedy ostatnio robiłeś wzrokową inspekcję płyty głównej? Objawy pasują do
padających
kondensatorów w ekcji zasilania.
--
Gdyby się wysadziło ich planety, zburzyło miasta,
spaliło księgi, a ich samych wytłukło do nogi,
może udałoby się ocalić naukę miłości bliźniego. SL.
|