W dniu 2020-12-13 o 13:18, trybun pisze:
W dniu 10.12.2020 o 13:59, Budzik pisze:
Użytkownik trybun MxLeChSo@jahu.cb ...
Może się mylę, ale chyba posługujesz sie czasem przeszłym,
kiedys laptop to była naprawdę inwestycja, dzisiaj wychodzi
taniej niż blaszak. Sensowny _golec_ to minimum 2000zł.
Jako człowiek pracujacy od lat na stacjonarce kosztujacej 1/3
tego musze powiedziec ze to dośc drogo... ;-P
Zależy jak na to patrzeć, osobiście wręcz nie cierpię laptopów, i
nic mnie nie przekonam abym porzucił dla nich blaszaki.
A to jest inny temat.
U mnie tez lapek lezy na awaryjne, wyjatkowe okazje a króluje
stacjonarka.
Ja też nie bardzo pojmuję to niektórych zamiłowanie do laptopów.
Obiektywnie muszę jednak przyznać że korzystniejszy z różnych
względów jest obecnie zakup laptopa. Mniejsza kasa za z reguły
kompletną już maszynę.
w sensie ze stacjonarka nie bedzie kompletna?
CZy ze ceny laptopow tak spadły?
Do pracy domowej do takiego kompletnego lapka na start musiałbym
dokupić (zakładajac ze nic nie mam): monitor, klawiatuere i myszke.
Bo na małym monitorze nie mam zamiaru sie meczyc, na tych płaskich
klawiaturach nie umiem pisac o touchpadach nawet nie wspominajac.
Najfajniej się pisze na tabletach. Duże klawisze wbudowane pokazują sie
na życzenie.
Wlazłam na fejsbuka na tablecie i jakoś inaczej jest i nie mogę sie
przyzwyczaić, a tablet po WiFi do tego fejsbuka jest wręcz pożądany
przeze mnie. Nic się nie zacina, strona nie stoi, nikt chyba nie
szpieguje.Do komputera to używam dongielka Bluetoth Radio.
Tablet ma jedno i drugie.
No jasne, potrzebna klawiatura i mysz, karta wifi,
Wifi to może być chyba w postaci dongla?
Wifi mam od dostawcy internetu i telewizji (w skrzyneczce-modemie).
Włączę w telefonie Wifi i już mam połączenie.
bluetooth, kamera i
mikrofon i oczywiście monitor i system. Blaszak bez wyposażenia które z
reguły ma laptop może pełnić tylko rolę dekoracyjną.
Mój blaszak ma wszystko co trzeba. Wifi do telefonu czy tabletu mam w
modemie od słynnej kablówki.
Nie wyobrażam sobie życia bez blaszaka.
Tak, ceny laptopów spadły do stanu wręcz niewyobrażalnego wobec blaszaków.
Laptopa pożyczyłam na wieczne nieoddanie pewnemu 10 latkowi :-)
--
animka
|